Donald Trump kpi ze starań dążących do zniesienia ceł. "Zrobię wszystko, proszę pana"
Zdjęcie: Donald Trump
Donald Trump, odnosząc się do wprowadzonych przez siebie ceł, stwierdził, iż "kraje dzwonią do nas, całują mnie po tyłku, dobijają się, by zawrzeć umowę". Prezydent USA przekazał, iż "niekoniecznie" chce pójść na układ z innymi krajami — ocenił jednak, iż na kompromis będą chciały pójść Chiny.