Prezydent USA Donald Trump ogłosił nowe taryfy celne, które uderzą w kanadyjskich producentów drewna iglastego oraz mebli.
Zgodnie z poniedziałkową proklamacją, od 14 października import drewna iglastego i tarcicy będzie obciążony 10-procentowym cłem. Dodatkowo na szafki kuchenne i meble łazienkowe – zarówno gotowe, jak i części – nałożono podatek w wysokości 25 procent. Inne wyroby drewniane tapicerowane objęto podobnym podatkiem.
Od 1 stycznia stawki jeszcze wzrosną: cło na szafki i meble łazienkowe osiągnie 50 procent, a na tapicerowane produkty drewniane – 30 procent, o ile Kanada i USA nie dojdą do porozumienia.
Biały Dom podkreślił, iż te towary nie są objęte wcześniejszym pakietem ceł z 2 kwietnia, zwanym „Dniem Wyzwolenia”, ale stanowią dodatkowe obciążenie dla importu drzewnego. Decyzja opiera się na raporcie sekretarza handlu Howarda Lutnicka, według którego importowane wyroby drewniane zagrażają bezpieczeństwu narodowemu USA.
Kanadyjskie organizacje branżowe ostro skrytykowały nowe regulacje. Rada Handlu Drewnem Kolumbii Brytyjskiej nazwała je „błędnymi i zbędnymi”, ostrzegając, iż podniosą ceny drewna, utrudnią dostępność mieszkań i zaszkodzą relacjom handlowym. Stowarzyszenie Producentów Produktów Leśnych Kanady oceniło, iż decyzja jest „nieodpowiedzialna i szkodliwa”, a jej skutkiem będzie destabilizacja całego łańcucha dostaw.
USA od lat zarzucają Kanadzie dumping cenowy na rynku tarcicy iglastej. Departament Handlu ogłosił niedawno, iż niemal potroi cła na kanadyjską tarcicę do ponad 20 procent. W praktyce, wraz z obowiązującymi już opłatami antydumpingowymi i wyrównawczymi, import kanadyjskiego drewna będzie obciążony podatkiem przekraczającym 45 procent.
Zdaniem ekspertów, może to doprowadzić do dalszego ograniczenia podaży i wzrostu cen drewna w USA. Analityk RBC Matthew McKellar ostrzegł, iż rynek północnoamerykański stanie się jeszcze bardziej niestabilny, a ceny mogą zacząć rosnąć już w najbliższych tygodniach.
Kanada wycofała niedawno dwa odwołania prawne dotyczące ceł, ale podtrzymuje sześć innych spraw. Rzeczniczka Global Affairs Canada Dina Destin stwierdziła, iż decyzja była wynikiem konsultacji z branżą i prowincjami oraz ma na celu stworzenie warunków do przyszłych negocjacji.
Premier Mark Carney ogłosił pakiet wsparcia dla sektora drzewnego o wartości 1,2 mld dolarów – w tym 700 mln w gwarancjach kredytowych i 500 mln na inwestycje w dywersyfikację eksportu i rozwój nowych produktów.