86-letni paralotniarz przeżył groźne chwile w Rybarzowicach na Śląsku. Podczas lotu jego paralotnia nagle straciła nośność i mężczyzna spadł na ziemię. Senior z obrażeniami nogi i barku trafił do szpitala, ale jego życie nie jest zagrożone.

Fot. Warszawa w Pigułce
Wypadek 86-letniego paralotniarza na Śląsku. Senior w szpitalu, jego życie nie jest zagrożone
Dramatyczne sceny rozegrały się w czwartek w Rybarzowicach w województwie śląskim. Podczas lotu 86-letni paralotniarz stracił kontrolę nad sprzętem i spadł na ziemię. Mężczyzna został ranny i trafił do szpitala. Lekarze uspokajają – jego stan jest stabilny.
Nagły wypadek w powietrzu
Według wstępnych ustaleń służb, podczas lotu paralotnia prowadzona przez seniora nagle straciła nośność. 86-latek spadł na ziemię, doznając urazu nogi i barku. Na miejsce wezwano ratowników medycznych i straż pożarną, którzy gwałtownie udzielili pomocy poszkodowanemu.
Transport do szpitala i pierwsze informacje
Mężczyzna został przewieziony karetką do szpitala. Jak przekazały służby kryzysowe wojewody śląskiego, jego życie nie jest zagrożone, a stan zdrowia jest stabilny. Obrażenia określono jako niegroźne, choć wymagające hospitalizacji i dalszej diagnostyki. Na razie nie wiadomo, co spowodowało nagłą utratę nośności paralotni. Sprawą zajmują się odpowiednie służby, które będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia.