„Obywatelka K.L.” to nowy krążek wokalistki i kompozytorki Kasi Lins. Tym razem artystka dała drugie życie kompozycjom Grzegorza Ciechowskiego. Na antenie Polskiego Radia RDC, w rozmowie z Martą Kubalą, Lins opowiedziała o pracy nad płytą i wewnętrznym dialogu z liderem zespołu Republika.
Przed jego premierą „Obywatelki K.L.” jako single ukazały się cztery utwory z albumu – tytuły „Zasypiasz sama”, „Śmierć w bikini”, „Moja krew” i „Przyznaję się do winy”. Materiał na płytę powstał z silnej potrzeby przepisania tekstów Ciechowskiego własnym charakterem pisma. Jak przyznała artystka, ten pomysł dojrzewał w niej od dawna.
– To nie był żaden impuls, jakiś pomysł, jakaś nagła myśl, która mnie dopadła. Nie, nie, nie. To było narastające we mnie poczucie, iż bardzo chcę to zrobić i iż w końcu mam pomysł na to, jak to zrobić – wyznała Lins na naszej antenie.
Świeże spojrzenie na legendę
Projekt „Obywatelka K.L.” to nie tylko powrót do legendy, to także nowe spojrzenie na Ciechowskiego. Jak przyznała artystka, w jego utworach odnalazła ona liryczne pokrewieństwo i zrozumienie.
– Tych mianowników było naprawdę dużo. Jak choćby łączenie tego co niskie z wysokim. U niego odnajdywałam inspiracje literatury wysokiej właśnie połączone z fascynacją kinem klasy B. I to było dla mnie jakieś takie „wow”. To tworzy jakieś napięcie, które ja rzadko odnajduję w piosenkach w ogóle – dodała piosenkarka.
Projekt „Obywatelki K.L.” wybrzmi na żywo podczas wiosennej trasy koncertowej Lins. Prapremierowy koncert promujący nowy album odbędzie się w 12 grudnia w Toruniu – mieście, z którym Grzegorz Ciechowski był związany przez lata.

2 godzin temu














