Piłkarska drużyna siódmoklasistów ze Szkoły Podstawowej nr 9 w Zamościu wyruszy niedługo do miasta futbolu – Barcelony. To nagroda za wygrany finał ogólnopolskiego, wieloetapowego Turnieju „Z Orlika na Stadion” w kategorii U-14. Mecz odbył się kilka dni temu na Stadionie Narodowym.
„Sukces całej drużyny”
Kapitanem drużyny i najlepszym zawodnikiem całego turnieju został Aleksander Król.
– Zostałem wybrany najlepszym zawodnikiem, ale to był sukces całej drużyny – podkreśla Aleksander. – Dzięki temu, iż graliśmy do jednej bramki, wspólnie zapracowaliśmy na ten sukces, udało nam się zdobyć pierwsze miejsce i wygraliśmy wyjazd do Barcelony. Będziemy trenować tam w ośrodkach La Masii, więc to będzie na pewno niezapomniane przeżycie.
– Na Stadionie Narodowym byłem wcześniej, ale tylko oglądać mecz – mówi Ksawery Dąbrowski. – To było moje marzenie od dziecka, żeby tam zagrać, więc to bardzo fajne przeżycie. Graliśmy tutaj z SP2 Gubin.
Ten ostatni, finałowy mecz był najtrudniejszy?
– Nie, taki średni meczyk, na spontanie – mówi Ksawery. – Puchar wręczył pan Donald Tusk i też Szymon Marciniak zbijał z nami piątki.
Zwycięstwo nie było usłane różami
– Udawało nam się przejść przez kolejne etapy – mówi Jacek Szczyrba, nauczyciel wychowania fizycznego. – Z drużyny szkolnej zaczęła się tworzyć taka drużyna jakby troszkę bardziej profesjonalna, taka bardziej piłkarska. Przebywaliśmy ze sobą coraz częściej, chłopcy coraz lepiej rozumieli się na boisku, mimo iż chodzą do różnych klas, więc na WF-y mają tak naprawdę nie ze sobą. W trakcie tych rozgrywek, w trakcie tych turniejów chłopcy się zgrywali i wyglądało to coraz lepiej. Dlatego to zaczęło przynosić coraz lepsze wyniki. Parę razy wychodziliśmy z ciężkich opresji, czyli przegrywaliśmy, została minuta do końca czy jak w etapie regionalnym, 10 sekund do końca i nagle chłopcy robią akcję, strzelają bramkę. No i euforia i awans do kolejnego etapu.
Czy nastawialiście się, iż jedziecie tam wygrać?
– Nie, nie ma szans – przyznają chłopcy. – Bardziej rekreacyjnie. Zobaczyłem, jak grają chłopaki z innych drużyn, to myślałem, iż nie ma szans, a tutaj udało się. Pierwszy mecz przegraliśmy 3:2 i już skreśliliśmy totalnie choćby i wyjście z grupy, ale walczyliśmy do końca. Wygraliśmy drugi mecz.
Jak to jest wyjść na tą murawę?
– Troszkę brakło tlenu przed meczem, ale jakoś wygraliśmy – mówi Mylan Levytsky.
– Oprócz tego wielkiego sukcesu chłopcy mają ze sobą liczne sukcesy w grze w innych dyscyplinach na szczeblu zamojskim – wskazuje Krzysztof Kawala, nauczyciel wychowania fizycznego. – Na przykład w siatkówce, też w piłce nożnej. To wymaga ze strony chłopaków bardzo dużo zaangażowania, bardzo dużo wyrzeczeń. Myślę, iż nie spoczną na laurach, będą dalej trenować i w przyszłym roku powalczymy znowu.
„Pokazali charakter”
– Jest to ich wielki sukces, wielka chwila, iż potrafili stworzyć drużynę razem z trenerami, bo chyba to było kluczem do zwycięstwa – mówi Grzegorz Lasek, dyrektor Szkoły Podstawowej numer 9 w Zamościu. – Warte uwagi jest to, iż potrafili wyjść z trudnych sytuacji. W meczach, w których przegrywali, choćby w ostatnich chwilach tych pojedynków potrafili strzelić bramki i walczyć. Pokazali charakter. Przecież tam przyjechały drużyny nie z przypadku, z całej Polski. Często byli to drużyny składające się z zawodników z różnych szkół, a my w jednej szkole zebraliśmy taką ekipę, która rozumiała się na boisku, wiedziała, o co walczy.
– Tak normalnie w klubie to gram w polu, ale nie mieliśmy bramkarza, więc niestety musiałem zagrać na bramce – opowiada Krzysztof Stefaniak. – Wpadały mi słabe piłki, ale udało się obronić karnego, strzelić karnego. W karnych było tak, iż pierwszego obroniłem, drugiego strzeliliśmy, potem oni strzelili, potem my strzeliliśmy. Było strasznie dużo nerwów na początku.
W turnieju uczestniczyło ponad 10 tysięcy szkół z całego kraju i ponad 120 tysięcy zawodników. Najpierw była faza grupowa, potem ćwierćfinały, półfinały i wreszcie finał na PGE Narodowym. Wylot do Barcelony już 29 listopada.
W skład zwycięskiej drużyny wchodzą: Szymon Flak, Krzysztof Stefaniak, Szymon Guć, Sławomir Rasiak, Mylan Levytsky, Aleksander Król, Emil Torbiczuk i Ksawery Dąbrowski.
JN / opr. WM
Fot. Szkoła Podstawowa nr 9 im. Tadeusza Kościuszki w Zamościu

2 godzin temu














