Tysiące mieszkańców Toronto wzięło udział w uroczystości otwarcia placu Sankofa – nowej nazwy dawnego Yonge-Dundas Square. Zmiana, oficjalnie zatwierdzona w grudniu 2023 roku, była odpowiedzią na apele tysięcy torontończyków, którzy domagali się zaprzestania upamiętniania Henry’ego Dundasa, polityka z XVIII wieku kojarzonego z podtrzymywaniem transatlantyckiego handlu niewolnikami.
Dla wielu członków afrykańskiej diaspory to wydarzenie stało się symbolem pojednania i ważnym momentem historycznym.
– Jestem bardzo dumna jako Ghanka – mówi Juliet Opoku, wiceprezes Ghańsko-Kanadyjskiego Stowarzyszenia w Ontario. – To dla naszych dzieci ogromne przeżycie, które daje im nadzieję.
Otwarcie placu zbiegło się z Międzynarodowym Dniem Sankofa, ustanowionym przez ONZ ku pamięci transatlantyckiego handlu niewolnikami i jego zniesienia. Sama nazwa Sankofa oznacza powrót do przeszłości, by lepiej kształtować przyszłość.
– Spójrzmy na to, co wydarzyło się kiedyś, i wykorzystajmy tę wiedzę, by podejmować lepsze decyzje – podkreśla Opoku.
Nowy zarząd placu zapowiada, iż celem jest stworzenie przestrzeni odzwierciedlającej różnorodność i otwartość Toronto.
– Chcemy, by Sankofa Square stał się miejscem dostępnym, inkluzywnym, celebrującym społeczność, kulturę i nasze miasto w najlepszym wydaniu – mówi członek zarządu Simon Wong.
Organizatorzy zapowiedzieli także konsultacje z mieszkańcami na temat przyszłego kształtu placu i wydarzeń, które mogłyby się tam odbywać.
Na podst. CityNews