Dwie linie w ramach programu Kolej Plus są zagrożone — alarmuje marszałek Mazowsza Adam Struzik. Powodem, jak twierdzi, są dużo wyższe, niż zakładano koszty.
— Zagrożona jest koncepcja tak zwanej Kolei Północnego Mazowsza Serock-Przasnysz. Miała to być zupełnie nowa kolej, tam nie istnieją żadne linie kolejowe. Zagrożony jest również krótki odcinek w powiecie kozienickim w gminie Kozienice i gminie Głowaczów — informuje marszałek.
Jak podkreśla marszałek, trwa poszukiwanie mniej kosztownych rozwiązań.
— Też trzeba by się zastanowić, czy po tych wstępnych analizach nie zastąpić tych połączeń, na przykład połączenia autobusowymi publicznymi, funkcjonującymi w ramach oczywiście naszych spółek kolejowych — mówi marszałek.
Marszałek Mazowsza w sprawie programu Kolej Plus spotkał się w ubiegłym tygodniu z prezesami PKP PLK.
W ramach programu Kolej Plus na Mazowszu miała zostać także zrewitalizowana linia Ostrów Mazowiecka-Małkinia i Sokołów Podlaski-Siedlce. Tutaj, jak twierdzi marszałek, wciąż są szanse na realizację inwestycji.