Dwunasta porażka Huraganu

slowopodlasia.pl 3 godzin temu
Motor II Lublin - Huragan Międzyrzec Podlaski 4:0 (2:0)Huragan: Aniskievich (90 Ostapiuk) – Koryciński, Łukanowski, Kasjaniuk, Zduńczyk, De Souza, Urbański (82 Wyrzykowski), Maksymienko (70 Materek), Mielnik (46 Grzejszczak), Semeniuk (75 Bezukh), Statkiewicz (63 Wołek). Huragan Międzyrzec Podlaski nie dość, iż ma problemy z jakością kadry, to zaczął borykać się także z problemami ilościowymi za sprawą kartek i kontuzji. Rezerwy Motoru, naszpikowane zawodnikami z pierwszej ekipy (Franciszek Lewandowski, Bright Ede, Paskal Meyer), przystąpiły do starcia z międzyrzecką drużyną.Mimo wyraźnej przewagi optycznej Motoru, pierwsze dobre sytuacje mieli goście. Kamil Kasjaniuk w dogodnej sytuacji strzelił obok słupka. W 15. minucie Jacek Mielnika huknął w poprzeczkę bramki Patryka Kukulskiego.Pięć minut później gospodarze objęli prowadzenie. Gra się trochę wyrównała, ale po błędzie Pavla Aniskievicha padła druga bramka dla Motoru.W drugiej połowie gospodarze niepodzielnie panowali na boisku, czego najniższym wymiarem kary były kolejne dwie bramki stracone przez Huragan. Tym samym dwunasta porażka z rzędu międzyrzeczan stała się faktem. Na domiar złego na jakiś czas z ekipy z powodu kontuzji wyleciał Michał Statkiewicz.Adrian Świderski, trener Huraganu Międzyrzec Podlaski- Motor w meczu przeciwko nam zaczerpnął chyba największą ilość zawodników z ekstraklasy w tym sezonie. Było to widać na boisku dość wyraźnie. Mieliśmy swoje sytuacje na początku meczu ale zabrakło skuteczności. Jesteśmy świadomi naszych problemów kadrowych. Nie załamujemy się. Przed nami kolejne mecze. Komplikuje nam się sytuacja kadrowa z powodu kontuzji i kartek. Nic na to nie możemy poradzić, trzeba pracować i grać dalej.
Idź do oryginalnego materiału