Dziecko przewożone na tylnej półce samochodu w Tarnowskich Górach. Policja ustala tożsamość kierowcy

1 dzień temu

Dziecko śpiące na tylnej półce samochodu – taką scenę uchwycono na trasie z Nakła Śląskiego do Tarnowskich Gór. Sprawą natychmiast zajęła się policja. Kierowca jeszcze nie został zidentyfikowany. Policja prosiła o kontakt autora zdjęcia.

Dziecko na szybie. Kierowca z Tarnowskich Gór pod lupą policji

Szokujące zdjęcie obiegło media społecznościowe w Dzień Dziecka, 1 czerwca 2025 roku. Widać na nim małą dziewczynkę, która leży na tylnej półce pod szybą samochodu marki Volkswagen Up!. Auto poruszało się trasą z Nakła Śląskiego do Tarnowskich Gór.

Widok wywołał falę oburzenia. „Skrajna nieodpowiedzialność” – komentowali internauci. Policja z Tarnowskich Gór natychmiast zareagowała. Mundurowi zaapelowali do autora zdjęcia o kontakt. Osoba, która wykonała fotografię, zgłosiła się i przekazała istotne informacje.

– Czynności trwają, są prowadzenia pod kątem ustalenia, kto prowadził samochód, nie koniecznie musiał to być jego właściciel. Sprawę prowadzi referat do spraw wykroczeń – poinformowała nas oficer prasowy tarnogórskiej policji.

Do zdarzenia doszło około godziny 19:10. Ustalenia wskazują, iż dziecko znajdowało się w pojeździe bez jakichkolwiek zabezpieczeń. Nie było fotelika ani pasów.

Brak fotelika to przestępstwo, nie wykroczenie

Przepisy prawa są jednoznaczne: dziecko powinno być przewożone w foteliku lub innym urządzeniu podtrzymującym, odpowiednim do jego wagi i wzrostu. Tylna półka – jak pokazuje ten przypadek – to miejsce skrajnie niebezpieczne.

W razie nagłego hamowania lub wypadku dziecko znajdujące się na tylnej półce może zostać ciężko ranne, a choćby wyrzucone z pojazdu.

Kierowcy grozi kara za brak odpowiedniego zabezpieczenia dziecka, a także grzywna za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.

Idź do oryginalnego materiału