Półtoraroczne dziecko zostało uwięzione w samochodzie, gdy na zewnątrz panował upał. Drzwi samochodu zatrzasnęły się, kiedy matka dziecka próbowała wyjąć je z fotelika. Przerażona zadzwoniła na policję.
Policjant gwałtownie przyjechał na miejsce. Wybił w szybę w samochodzie, wyjął dziecko z fotelika i przekazał kobiecie.
Do zdarzenia doszło przy Gminnym Ośrodku Kultury w Somiance. 41-latka po zaparkowaniu auta wysiadła z niego i chciała otworzyć tylne drzwi, aby wyjąć swojego 1,5 rocznego synka z fotelika. W tym momencie drzwi zamknęły się, a kobieta zorientowała się, iż kluczyki zostały wewnątrz auta. Niestety było już za późno, zamki zdążyły się zaryglować. Na zewnątrz panowała wysoka temperatura, a dziecko przebywało w pojeździe już około 10 minut.
Mundurowy podczas akcji doznał skaleczeń.
Czytaj też: Co zrobić, gdy podczas upałów zobaczymy zamknięte w aucie dziecko? Policja wyjaśnia