Żużlowcy Stelmetu Falubazu Zielona Góra wyraźnie przegrali u siebie na inaugurację sezonu 2025 z Orlen Oil Motorem Lublin 31:59. Zespół zielonogórski był bardzo nierówny, miał sporo dziur, a w ekipie z Lublina próżno było szukać słabych punktów.
Oddajmy głos zawodnikom. Jarosław Hampel (10 punktów i 2 bonusy) mówił po meczu, iż zabrakło dopasowania się do własnego toru:
Plan na zrehabilitowanie się w kolejnym meczu ma Damian Ratajczak, który dziś zapisał na swoim koncie dwa „oczka”:
Kompletnie załamany był natomiast Oskar Hurysz, który we wszystkich swoich startach przyjechał do mety na końcu stawki:
Z drugiej strony barykady panowały znacznie lepsze nastroje, jak chociażby u Dominika Kubery (13+1), który tak mówił o spasowaniu się lublinian z zielonogórskim torem:
Wiktor Przyjemski (11) cieszył się ze świetnego wejścia w nowy sezon:
Rozmiary wygranej zaskoczyły Bartosza Zmarzlika (10+1):
P. Protasiewicz: Wiedziałem, iż będzie ciężko, ale takiej porażki się nie spodziewałem