Czy zima zaskoczyła drogowców? Nie, absolutnie nie. Jak zapewnia zarządza wszystko jest pod kontrolą i prowadzone zgodnie z założeniami. Kierowcy mają inne zdanie.
Pomiędzy drogami wojewódzkimi w okolicach Wrocławia a tymi na Pogórzu Izerskim jest znacząca różnica, dostrzegalna szczególnie w okresie zimowym. Dobrze wiedzą o tym mieszkańcy naszego regionu. Przekonują się także o tym turyści, którzy przyjeżdżają do Szklarskiej Poręby, czy Świeradowa- Zdroju, by wypoczywać. Śliskie, pokryte warstwą śniegu nawierzchnie sprawiają, iż mniej wprawieni w poruszaniu się w takich trudnych warunkach kierowcy, zwiedzanie gór kończą w rowach albo, co gorsze w szpitalach.
Niestety, na poprawę warunków drogowych, podniesienie kategorii zimowego utrzymania najbardziej zaśnieżonych dróg w regionie, czyli DW 361 i DW 358 liczyć nie można.
Mieszkańcy wspominają, iż niegdyś, gdy za zimowe utrzymanie dróg odpowiadało Miasto Świeradów- Zdrój, nawierzchnie były w o niebo lepszym stanie niż jest to dziś, gdy odpowiedzialność za odśnieżanie i posypywanie przejęła na siebie Dolnośląska Służba Dróg i Kolei.
Kilka tygodni temu z prośbą o podniesienie kategorii odśnieżania do marszałka Pawła Gancarza zwrócił się świeradowski radny. – Niestety, od momentu zaprzestania realizacji tego zadania przez gminę Świeradów- Zdrój, jakość odśnieżania uległa znacznemu pogorszeniu. Obecny stan zimowego utrzymania dróg i chodników często budzi niezadowolenie zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów, co ma negatywny wpływ na wizerunek regionu i codzienne życie jego społeczności. Drogi te są najważniejsze dla regionu codziennie korzystają z nich osoby dojeżdżające do pracy, dzieci i młodzież do szkół, a także liczni odwiedzający, dla których Świeradów-Zdrój jest atrakcyjną destynacją turystyczną. Odpowiednia, jakość utrzymania dróg jest niezbędna nie tylko dla komfortu, ale przede wszystkim dla bezpieczeństwa ich użytkowników. – wskazał radny Mateusz Szumlas, który apelował o zmianę kategorii odśnieżania dróg wojewódzkich nr 358 i 361, które odgrywają kluczową rolę w codziennym funkcjonowaniu mieszkańców oraz turystów odwiedzających region.
– Ewentualnie proszę o podjęcie działań, które zapewnią wyższy standard zimowego utrzymania tych dróg w obecnej kategorii. – zwracał się z prośbą radny.
W imieniu marszałka odpowiedzi udzielili pracownicy DSDiK, którzy przekonują, iż wszystko jest pod kontrolą.
– „Standardy zimowego utrzymania dróg wojewódzkich zostały określone w Uchwale Zarządu Województwa nr 376/VII/24 z dnia 30 lipca 2024 roku w sprawie standardów zimowego utrzymania dróg wojewódzkich, dla których zarządcą jest Zarząd Województwa Dolnośląskiego. Zgodnie z uchwałą droga wojewódzka nr 358 utrzymywana jest w IV standardzie a droga wojewódzka nr 361 w III standardzie.
Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu informuje, iż w ramach zamówienia publicznego wyłoniony został Wykonawca, który ma za zadanie utrzymać drogi wojewódzkie we właściwym standardzie zgodnie z zawartą umową. Zimowe utrzymanie dróg prowadzone jest z bazy materiałowo- sprzętowej w miejscowości Czadrów, pow. kamiennogórski. Aby rozpocząć akcję odśnieżania na drodze wojewódzkiej nr 358 i 361 niezbędny jest przejazd na trasie Czadrów – Szklarska Poręba, który zajmuje średnio jedną godzinę. w tej chwili Wykonawca posypuje solą lub mieszanką piaskowo-solną w zależności od warunków pogodowych i drogowych.
Jednocześnie informujemy, iż Wykonawca na doprowadzenie do przejezdności drogi ma czas określony w zależności od standardu tj. dla IV – 8 godzin oraz dla III – 6 godzin po ustaniu opadów.” – tłumaczy DSDiK, które zapewnia jednocześnie, iż akcja odśnieżania często jest podejmowana szybciej niż w powyższych standardach o ile prognozy wskazują na wystąpienie niekorzystnych warunków atmosferycznych i gdy tylko pogarszają się warunki pogodowe.
– „Wykonawca podejmując akcję ZUD dla standardu III drogi wojewódzkiej nr 361, jednocześnie obsługuje drogę nr 358 o niższym standardzie, co automatycznie podlega utrzymaniu jej jak w standardzie III” – przekonuje zarządza dróg wojewódzkich.
Niestety, wystarczy wybrać się do Świeradowa- Zdroju, przejechać drogą w stronę Szklarskiej Poręby, by zobaczyć, jak te zapewnienia mają się do rzeczywistości. W czwartkowy wieczór, gdy od wczesnych godzin popołudniowych synoptycy informowali o możliwym oblodzeniu dróg, na DW 358 jakość nawierzchni zdaniem kierowców była fatalna.
Zachęcamy Państwa do wybrania się na Rozdroże Izerskie i samemu ocenienia, jak wygląda zimowe utrzymanie dróg wojewódzkich.