Finansowe tsunami nadciąga nad Polskę. Tak źle nie było od dawna, a będzie jeszcze gorzej

Najnowsze badanie „Barometr Oszczędności 2023” ujawnia alarmującą sytuację finansową Polaków. 20% obywateli nie posiada żadnych oszczędności, a kolejne 25% ma zaledwie do 5000 zł zabezpieczenia finansowego.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.

Dramatyczne statystyki

Krajowy Rejestr Długów raportuje rekordowe zadłużenie – średnio 20,500 zł na osobę, przy łącznej kwocie zaległości sięgającej 44,2 miliarda złotych. Rok 2023 przyniósł już 21 tysięcy upadłości konsumenckich.

Nadchodzi energetyczny szok

Od 1 lipca sytuacja może się dramatycznie pogorszyć wraz z wygaśnięciem tarczy antyinflacyjnej. Zapowiadane bony energetyczne mogą okazać się niewystarczające wobec skali problemu.

Pogłębiające się ubóstwo może prowadzić do dramatycznego wzrostu nierówności społecznych. Brak oszczędności u znacznej części społeczeństwa zwiększy ryzyko wykluczenia społecznego i może prowadzić do napięć międzypokoleniowych, gdy młodsze osoby będą zmuszone wspierać finansowo starszych członków rodziny.

Kryzys finansowy może skutkować zmianami w strukturze konsumpcji Polaków. Coraz więcej osób będzie rezygnować z wydatków na kulturę, edukację czy profilaktykę zdrowotną, co długoterminowo odbije się na jakości życia całego społeczeństwa.

Rosnące ubóstwo energetyczne może prowadzić do pogorszenia stanu zdrowia Polaków, szczególnie w okresie zimowym. Oszczędzanie na ogrzewaniu i rezygnacja z podstawowych potrzeb energetycznych mogą skutkować wzrostem zachorowań i obciążeniem systemu opieki zdrowotnej.