Geopolityczna rewolucja. Rozpoczął się najbardziej agresywny pęd po złoto we współczesnej historii. To zapowiedź czegoś większego

Zdjęcie: Kraje rozpoczęły wyścig po złoto


Cena złota od dłuższego czasu rosła. To, co stało się z nią w ostatnim czasie, wymyka się jednak wszelkim dotychczasowym ramom finansowym. Jego wartość rekordowo poszybowała — podobnie jest w przypadku srebra i platyny. Rosnący popyt na nie, a z nim również ich ceny, nie jest krótkotrwałym trendem, a zapowiedzią poważnych zmian. Sankcje, cła i inne agresywne posunięcia finansowe sprawiły, iż kraje przestały ufać dolarowi i zwróciły się w kierunku metali szlachetnych, które nie są zależne od coraz mniej wiarygodnej i egoistycznej polityki państw. A to oznacza jedno — porządek finansowy i geopolityczny, jaki znaliśmy, ulega fundamentalnej zmianie.