PIŁKA NOŻNA. Dwie godziny były potrzebne do wyłonienia zdobywcy Wojewódzkiego Pucharu Polski. Na stadionie miejskim w Ostródzie trzeci raz w historii po to trofeum sięgnął trzecioligowy GKS Wikielec.

Jeżeli ktoś oczekiwał fajnego szybkiego spotkania, obfitującego w wiele podbramkowych sytuacji ten solidnie rozczarował się na trybunach ostródzkiego pięciotysięcznika. Podczas meczu finałowego Wojewódzkiego Pucharu Polski w regulaminowych 90 minutach rywalizacji piłkarze Concordii Elbląg i GKS Wikielec oddali siedem strzałów na bramkę.
Choć warto było poczekać do 43. min, wtedy to Sebastian Tomczuk (gol do zobaczenia TUTAJ) z około 20 metrów przymierzył z lewej nogi i otworzył wynik spotkania. Zaraz po przerwie stan rywalizacji wyrównał Joao Augusto i do 90. znowu wiało nudą z murawy.
Na kolejnego gole kibice musieli czekać do 98. min, kiedy rzut karny wykorzystał Augusto. W drugiej części dogrywki wynik meczu ustalili Sobociński i Makarski. GKS Wikielec wygrał 4:1 i trzeci raz sięgnął po Wojewódzki Puchar Polski. Na pocieszenie piłkarzom Sokoła Ostróda pozostaje fakt, iż zostali wyeliminowani z rozgrywek WPP przez jego późniejszego triumfatora.