GKS Rudki o jedną bramkę lepszy od Arki Pawłów. Wygrana z dedykacją dla Cezarego

1 dzień temu
Szybkie tempo, błyskawiczne zwroty akcji, emocje i czerwona kartka w końcówce. To było przednie, piłkarskie widowisko na stadionie w Pawłowie. W sobotnim, wieczornym spotkaniu 26. kolejki świętokrzyskiej RS Active IV lidze, ekipa GKS-u Rudki pokonała 2:1 miejscową Arkę. Gospodarze do ostatnich minut walczyli o to, by uratować remis i punkt. Mimo, iż obie drużyny znajdują się w dolnej strefie tabeli, spotkanie określane było mianem tego za 6 punktów. W przypadku wygranej gospodarzy, ekipa Arkadiusza Bilskiego oddaliłaby się od niebezpiecznej strefy. Wiktoria gości z pewnością dawałby nadzieję na zrealizowanie celu w postaci utrzymania w rozgrywkach. Mecz o dużym ładunku emocjonalnym i sporym wymiarze gatunkowym dostarczył tego, na co liczyli fani obu teamów – emocje do ostatniej minuty doliczonego czasu.

Zaczęło się wyśmienicie dla gospodarzy. Popularni żółto-niebiescy po 20 minutach prowadzili 1:0. Na uderzenie zza pola karnego zdecydował się kapitan Arki Mirosław Kalista. Futbolówka odbiła się od poprzeczki, a następnie od murawy przekraczając całym obwodem linię końcową, a arbiter wskazał na środek boiska. Trafienie otwierające rezultat na rywala podziałało niczym czerwona płachta na byka. Podopieczni Rafała Gołofita ruszyli do odrabiania strat. W 30 minucie do stanu 1:1 doprowadził wracający do podstaw
Idź do oryginalnego materiału