Zaczęło się wyśmienicie dla gospodarzy. Popularni żółto-niebiescy po 20 minutach prowadzili 1:0. Na uderzenie zza pola karnego zdecydował się kapitan Arki Mirosław Kalista. Futbolówka odbiła się od poprzeczki, a następnie od murawy przekraczając całym obwodem linię końcową, a arbiter wskazał na środek boiska. Trafienie otwierające rezultat na rywala podziałało niczym czerwona płachta na byka. Podopieczni Rafała Gołofita ruszyli do odrabiania strat. W 30 minucie do stanu 1:1 doprowadził wracający do podstaw
GKS Rudki o jedną bramkę lepszy od Arki Pawłów. Wygrana z dedykacją dla Cezarego
Zaczęło się wyśmienicie dla gospodarzy. Popularni żółto-niebiescy po 20 minutach prowadzili 1:0. Na uderzenie zza pola karnego zdecydował się kapitan Arki Mirosław Kalista. Futbolówka odbiła się od poprzeczki, a następnie od murawy przekraczając całym obwodem linię końcową, a arbiter wskazał na środek boiska. Trafienie otwierające rezultat na rywala podziałało niczym czerwona płachta na byka. Podopieczni Rafała Gołofita ruszyli do odrabiania strat. W 30 minucie do stanu 1:1 doprowadził wracający do podstaw