Gm. Rejowiec. Taki talent nie może się zmarnować. Maryla Sroczyńska podbiła Walencję!

1 dzień temu
O sukcesach Maryli w uwielbianej przez nią dziedzinie informowaliśmy stosunkowo niedawno, bo pod koniec maja tego roku. Ówczesna uczennica klasy III szkoły podstawowej powróciła wtedy do domu z championatem wywalczonym w czasie Olimpiady Arytmetyki Mentalnej, tyle iż na poziomie krajowym. Teraz usłyszała o niej świat. - Olimpiada miała miejsce w Hiszpanii, w mieście Walencja, w Miasteczku Nauki i Sztuki. W rywalizacji brały udział dzieci z Mołdawii, Ukrainy, Turcji, Rumunii, Stanów Zjednoczonych, Włoch, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Izraela i Polski. Przygotowania do olimpiady trwały długo, prawie 1,5 miesiąca. Maryla, oprócz zajęć standardowych z arytmetyki, miała przewidzianą dodatkową godzinę zająć z trenerką, panią Aleksandrą, z którą konsultowała najważniejsze zagadnienia pod kątem konkursu właśnie – wyjaśnia mama Maryli, Weronika Wójcik.Maryla uczyła się dokładnie tak, jak czyni to w czasie standardowych zajęć organizowanych przez klub Indigo Mental Klub. Tylko dużo intensywniej. Nie zabrakło więc neurogimnastyki i analizy arkuszy zadań z poprzednich olimpiad. Co ciekawe, instruktorzy Maryli wprowadzili dodatkowe utrudnienie – rozpraszającą muzykę w tle. Chodziło oczywiście o to, aby uczennica umiała się odciąć od tych mało komfortowych czynników i powierzone jej zadania wykonać jak najlepiej. - Warto prawdopodobnie wyjaśnić, jak skonstruowany jest taki arkusz z zadaniami na poziomie olimpiady. Otóż w jednym takim arkuszu są 84 równania i czas, jaki uczestnik otrzymuje na jego rozwiązanie, to osiem minut. Podobno arkusze są skonstruowane w taki sposób, aby rozwiązanie całego w tak krótkim czasie nie było możliwe (aby łatwiej było wyłonić zwycięzcę). Maryli się to jednak udało. Pozostał jej choćby zapas czasu – nie kryje dumy mama zdolnej uczennicy. Teraz, kiedy opadł już konkursowy „kurz” i emocje, warto chyba zapytać o to, co dalej? Trzeba przecież powrócić do szarej, szkolnej rzeczywistości i zagospodarować jak najlepiej najbliższe miesiące. Jakie cele stawia sobie Maryla?- Ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz – ćwiczyć – brzmi przekazana nam od niej recepta. – A najbardziej to matematykę, ninja warrior i MMA. W przyszłym roku chciałbym też pobiec we wszystkich Runmageddonach – zdradziła nam pomysł na siebie mieszkanka Niedziałowic Drugich. Czytaj także:Gm. Chełm. To był naprawdę udany, targowy wtorek przy zalewie Żółtańce [ZDJĘCIA]Gm. Rejowiec Fabryczny. „Wyrok” został odroczony. Opłaty za śmieci tymczasem nie wzrosnąRejowiec Fabryczny. Radny proponuje rewolucję w śmieciachRejowiec Fabryczny. Zapytania radnych w sprawie głazu i tablicy ku czci marszałkaGm. Chełm. Na Gminnej pohandlowali tylko raz. Znowu przeniesiono targowisko dla rolników [ZDJĘCIA]
Idź do oryginalnego materiału