Obecnie pogoda balansuje na granicy zimy i wiosny. Temperatura zaczyna spadać, miejscami pojawia się też śnieg, ale o większej czy dłuższej pokrywie śnieżnej nie ma mowy. Takie niezbyt przyjemne warunki utrzymają się jeszcze przez kilka dni. Tymczasem po weekendzie przyjdzie duże ocieplenie i wszystko wskazuje na to, iż za tydzień o tej porze za oknami będziemy mieli prawdziwy powiew wiosny ze słońcem i dużym ciepłem.