Górnik Zabrze – Zagłębie Lubin 0:1. Głową w mur

roosevelta81.pl 2 dni temu

W spotkaniu 11. kolejki PKO Ekstraklasy Górnik Zabrze przegrał z Zagłębiem Lubin 0:1. Gola, który rozstrzygnął losy meczu zdobył Tomasz Pieńko. O ile w pierwszej części „Trójkolorowi” stworzyli sobie sporo sytuacji, o tyle po zmianie stron grając w przewadze bili głową w mur.

W porównaniu do meczu z Legią, Jan Urban dokonał jednej, wymuszonej zmiany w wyjściowym składzie. Mianowicie kontuzjowanego Manu Sancheza zastąpił Dominik Szala. Na ławce rezerwowych pojawili się m.in. Sinan Bakis i Rafał Janicki.

Spotkanie, rozgrywane w deszczowej aurze, od pierwszego gwizdka toczyło się w bardzo dobrym tempie. Po stronie Górnika bardzo dobrze wyglądała kooperacja Lukasa Polskiego z Taofeekiem Ismaheelem. Inna sprawa, to wykończenie akcji przez Nigeryjczyka. W 4 min. Poldi uruchomił Tao na prawej stronie, ten przegrał pojedynek sam na sam z Hładunem, ale i tak był w tej sytuacji spalony. W kolejnych akcjach Ismaheel za dużo dryblował, a jak już podał to niedokładnie, jak w przypadku wrzutki do Luki Zahovića. Raz Nigeryjczyk dobrze obsłużył Kamila Lukoszka, jednak ten został powstrzymany przez obrońców. W kolejnej sytuacji Hładun odbił noga strzał Tao. Lubinianie groźnie odgryźli się po kwadransie. Wówczas Kłudka znalazł nieobstawionego w szesnastce Sejka. Na szczęście piłkarz Zagłębia spudłował w znakomitej sytuacji. Za chwilę Sejk ponownie spróbował zaskoczyć Michała Szromnika, ale bramkarz Górnika sparował piłkę. Potem znów mieliśmy kontrę, która zniweczył Ismaheel. Znacznie lepiej poradził sobie Podoski w 26 min, kiedy podciągnął kilkadziesiąt metrów, nie dął się nikomu przepchną i przymierzył po długim słupku. Golkiper Zagłębia końcami palców odbił futbolówkę. Górnik miał swoje szanse, niestety to przyjezdni otwarli wynik. W 32 min. Pieńko został obsłużony na lewej stronie. Napastnik Zagłębie poradził sobie z Szalą i uderzył w długi róg bramki Szromnika. Piłka jeszcze po palcach naszego bramkarza znalazła drogę do siatki. Zabrzanie po tym ciosie nie mogli dojść do równowagi, a Zagłębie najwyraźniej zwietrzyło szansę na kolejne trafienia. W 41 min. strasznie zakotłowało się pod naszą bramką. Najpierw Sejk uderzył w poprzeczkę, a dobitka jednego z lubinian została zablokowana. W końcówce tej części Patrik Hellebrand zdecydował się na uderzeni z dystansu, ale piłka przeszła obok słupka.

W przerwie Jan Urban dokonał potrójnej zmiany. Na boisku pojawił się m.in Yosuke Furukawa. Japończyk zaraz po wejściu trzykrotnie doszedł do strzału. W 49 min. Podolski wychodził z akcją i został powstrzymany nieprzepisowo przez Nalepę. Zawodnik Zagłębia został ukarany żółtą kartką, a iż było to jego drugie napomnienie, musiał opuścić boisko. Górnik miał zatem przed sobą dużo czasu i jednego zawodnika więcej. Zabrzanie jednak nie potrafili skruszyć lubińskich zasieków. Gospodarze grali wolno, schematycznie, a tak nie mogli zaskoczyć przeciwnika. najbliżej powodzenia był Lukas Ambros, który w 85 min. trafił w poprzeczkę. Po ej porażce Górnik pozostanie z 12. punktami na koncie.

Teraz w rozgrywkach ligowych czeka nas pauza, a po niej Górnik podejmować będzie mielecką Stal. Bilety na ten mecz możecie nabywać tutaj.

Górnik Zabrze – Zagłębie Lubin 0:1 (0:1)

0:1 – Pieńko, 32′

Górnik Zabrze: Szromnik – Szala (46′ Olkowski), Szcześniak, Josema, Janża [c], Ismaheel (72′ Bakis), Rasak, Hellebrand (82′ Buksa), Lukoszek (46′ Ambros), Podolski, Zahović (46′ Furukawa)
Rezerwowi:
Majchrowicz – Bakis, Wojtuszek, Olkowski, Ambros, Saramata, Janicki, Buksa, Furukawa
Trener: Jan Urban

Zagłębie Lubin: Hładun – Ławniczak, Mróz (51′ Jach), Dąbrowski, Sejk, Nowak, Wdowiak (64′ Makowski), Radwański (64′ Mata), Pieńko (81′ Mikołajewski), Nalepa, Kłudka (81′ Woźniak), Orlikowski
Rezerwowi: Burić – Makowski, Woźniak, Adamczyk, Kuszta, Jach, Mata, Mikołajewski
Trener: Marcin Włodarski

Sędzia: Tomasz Frankowski (Warszawa)
Żółte kartki: Szala, Furukawa – Nalepa
Czerwona kartka: Nalepa (49′ druga żółta)
Widzów: 12626

Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Idź do oryginalnego materiału