Tatrzański Park Narodowy dopiero za kilka dni poda statystyki dotyczące frekwencji na górskich szlakach w długi weekend. Już dziś wydaje się jednak bardzo prawdopodobne, iż rekordy z poprzednich lat nie zostaną pobite. Co prawda Zakopane i okolice w ostatnich dniach są pełne turystów, ale pogoda sprawiła, iż wielu z nich odpuściło sobie górskie wędrówki. — W taki upał nie chciało nam się iść w góry. Stwierdziliśmy, iż lepiej się poopalać — mówi rodzina z Kraśnika, którą spotkaliśmy w sobotę na górskiej plaży w Jurgowie.