Gorycz porażki w Michałowie…przegrywamy na własnym boisku…

pilka.kshalinow.pl 2 godzin temu

Liga Okręgowa grupa 1 MZPN

Kolejka nr 14

ŚLIMAK HALINÓW – UKS Orły Zielonka

–

(

–

)

Bramki

KRASNODĘBSKI (as

Grabicki M.)

Skład:

Dolecki,

Wódkowski,

Jęczmieniowski,

Charkiewicz (

Trzaskowski),

Tymiński (

Rogala),

Krasnodębski,

Zdanowicz,

Grabicki M.,

Banaszek (

Klymenko),

Bąk (

Orliński),

Trąbiński

Nie zagrali: Krzyżewski, Jackiewicz, Laskowski

Podsumowanie meczu okiem naszego trenera Łukasza Stasiuka

„Mecz pokory do nieprzewidywalnego sportu jakim jest Piłka Nożna… oraz popełniony grzech pychy…”

Po meczu tydzień temu byliśmy bardzo rozpędzonym zespołem

– zarówno mentalnie, jak i sportowo, z chęcią wygrania ostatnich dwóch kolejek jesiennych.

Dziś niestety nie wszyscy moi zawodnicy byli z różnych przyczyn przygotowani do dzisiejszych zawodów, zarówno mentalnie, jak i sportowo

.

Pierwsze 15 minut to wysoki pressing zespołu z Zielonek

i próby kontrowania.

My staraliśmy się na bardzo miękkim terenie

pograć piłką dołem

.

Krasnodębski wychodzi sam na sam

i zamiast strzelać, podaje do Bąka

, który zostaje zablokowany w ostatnim momencie.

Tymiński z rogu 16-tki uderza wybornie

, ale trafia w słupek

.

Niestety w 40 minucie

jedyną niefrasobliwość naszych obrońców, szczególnie stoperów, wykorzystuje przeciwnik

.

Brak komunikacji

i mamy

–

.

Po przerwie ruszamy z impetem

i kreujemy liczne akcje z boku

– niestety bez rezultatu.

Strzały z 16 metra Krasnodębskiego, Klymenko broni bramkarz

.

Grabicki

w wybornej sytuacji nie trafia z lewej nogi, kilka razy z głowy uderza Trąbiński

.

Niestety strzał marzenie

prawego pomocnika Orłów ląduje w okienku naszej bramki

–

–

.

Przy kolejnej akcji i rożnym jest już

–

.

Krasnodębski dostaje przypadkowo w udo i niefortunnie przedłuża piłkę, którą dobija przeciwnik.

Pod koniec meczu odpowiadamy rzutem wolnym

Krasnodębskiego – poprzeczka i bramkarz, gol na

–

!

Czy to „wypadek przy pracy” mojej drużyny?

Na pewno wynik bardzo boli

, bo w tej lidze pierwsza bramka ustawia mecz.

Przy skomasowanej obronie przeciwnika

musimy grać atak pozycyjny

.

Nie zabrakło jednak zaangażowania

i walki do końca

.

Dziękuję zespołowi

, iż chciał i potrafił stworzyć kilkanaście sytuacji.

Znów zrobiliśmy z bramkarza gości bohatera meczu

.

Gratuluję przeciwnikom

wygranej, a ja obiecuję z zespołem

, iż za tydzień powalczymy na trudnym terenie w Rembertowie

o

punkty, tak aby pojechały do Halinowa

.

Zapraszam wiernych kibiców

już w kolejną sobotę 15 listopada 2025 o godz. 10:30.

Zagramy ostatni mecz rundy jesiennej

w Warszawie

z Eskadrą Rembertów

– będzie to zarazem ostatni wyjazdowy mecz rundy sezonu 25/26

.

Idź do oryginalnego materiału