Na stacji Wierzbno, znajdującej się na I linii warszawskiego metra, doszło do poważnego incydentu, który spowodował znaczne utrudnienia w ruchu pociągów. W godzinach szczytu, kobieta niespodziewanie spadła z peronu na tory, wywołując natychmiastową reakcję służ ratunkowych i służby metra.
Dzięki szybkiej interwencji ratowników, udało się uniknąć tragedii. Na miejsce natychmiast zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej, w tym specjalistyczną jednostkę z Metra Warszawskiego. Strażacy użyli drabiny, dzięki której kobieta zdołała wydostać się z torowiska o własnych siłach. Następnie została przekazana pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego, który udzielił jej pierwszej pomocy na miejscu zdarzenia.
Policja, która również przybyła na stację, rozpoczęła dochodzenie mające na celu ustalenie przyczyn i okoliczności zdarzenia. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy upadek był wynikiem nieszczęśliwego wypadku, zasłabnięcia, czy też mogły mieć na to wpływ inne czynniki.
W wyniku incydentu wystąpiły znaczne utrudnienia w kursowaniu pociągów metra na całej I linii. Służby Metra Warszawskiego informowały pasażerów o opóźnieniach oraz wprowadzonych zmianach w organizacji ruchu. Normalny ruch pociągów został przywrócony po kilkudziesięciu minutach, gdy zakończono działania ratunkowe i upewniono się, iż torowisko jest bezpieczne.
Z powodu zdarzenia na stacji metra Wierzbno linii M1 metro kursuje w pętlach : Kabaty – Wilanowska – Kabaty oraz Młociny – Politechnika – Młociny .
Trwa uruchamianie linii zastępczej „Za Metro” na trasie: Metro Wilanowska 02 – Puławska – Domaniewska – AL. Niepodległości – Batorego – Waryńskiego – Metro Politechnika 07
To zdarzenie ponownie podkreśla znaczenie zachowania ostrożności na peronach metra. Operatorzy i służby miejskie apelują do pasażerów o zachowanie szczególnej uwagi oraz stosowanie się do zasad bezpieczeństwa, takich jak unikanie zbliżania się do krawędzi peronu przed zatrzymaniem się pociągu.
- Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. jeżeli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
- Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
Zdjęcia: Marek Śliwiński