Gwardia Opole znowu zwycięska! Tym razem w Lubinie

3 godzin temu

W przeciwieństwie do niedzielnego starcia z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski u siebie, wyjazdowy pojedynek w środę nasi szczypiorniści zaczęli fatalnie. Dość napisać, iż po 10. minutach gry przegrywali 1:5. Potem przebudzili się, ale i tak jeszcze trochę czasu im zajęło by złapać dystans z rywalem. Gdy już jednak to zrobili zaczęli przesuwać wajchę korzystnego wyniku na swoją stronę. Niemniej do przerwy prowadzili „tylko” 14:13.

Po wyjściu z szatni na drugą odsłonę gra wyglądała podobnie, jak przed zejściem do niej. Tak mniej więcej do połowy. Wszak tuż przed półmetkiem części numer 2 mieliśmy remis po 20. Wówczas to podopieczni Bartosza Jureckiego zdobyli pięć goli z rzędu, a potem już kontrolowali sytuację na parkiecie. W czym niemała zasługa Piotra Jędraszczyka, który rzucił dziewięć bramek. Mocno pod tym kątem wspierał go Admir Pelidija, wszak zakończył starcie z jedną udaną próbą mniej.

Dzięki tej wygranej opolanie z 30 punktami umocnili się na piątej pozycji w tabeli. Znowu wzrosła także ich przewaga nad ekipami spoza miejsc oznaczających grę w play off (pełne zestawienie TUTAJ).

Zagłębie Lubin – Corotop Gwardia Opole 26:33 (13:14)
Gwardia:
Malcher, Ałaj – Jędraszczyk 9, Pelidija 8, Wojdan 5, Widomski 3, Łangowski 2, Wandzel 2, Luksa 1, Milewski 1, Wrzesiński 1, Zawadzki 1, Hryniewicz, Jendryca, Kamiński, Stempin.
Kary: 8 min.

Idź do oryginalnego materiału