Halibut: ryba, która zasługuje na większe uznanie. Szukajcie jej na wakacjach

Halibut to ryba, która rzadko gości na naszych stołach, a szkoda, bo skrywa w sobie prawdziwe bogactwo prozdrowotnych adekwatności. Mimo iż w sklepach jest ogromny wybór gatunków, to właśnie halibut wyróżnia się wyjątkową wartością odżywczą, która może znacząco wpłynąć na nasze zdrowie. Warto dowiedzieć się, dlaczego ta morska ryba zasługuje na większe uznanie w naszej diecie. Warto jej też poszukać na urlopie nad morzem, bo to świetny wybór.

Gdzie żyje halibut?

Halibuta można spotkać głównie w zimnych wodach Oceanu Arktycznego i Północnego Atlantyku oraz Pacyfiku. Większość gatunków halibuta preferuje głębokie, chłodne wody. Na Bałtyku trudno go spotkać, częściej bywa spotykany w Morzu Północnym i Morzu Białym. Dlatego będąc w Skandynawii lub w Niemczech są szanse na świeżą rybę. Smaczny jest jednak choćby po odmrożeniu. Znane są głównie trzy gatunki tej ryby:


Halibut atlantycki:

Zamieszkuje północną część Atlantyku, w rejonach okołobiegunowych, od Kanady i Grenlandii po Morze Białe i północne obszary Zatoki Biskajskiej. Sporadycznie spotykany w Bałtyku.


Halibut pacyficzny:

Występuje w wodach Pacyfiku, od Santa Barbara w Kalifornii po Nome na Alasce. Najczęściej spotykany w centralnej części Zatoki Alaskańskiej, w pobliżu wyspy Kodiak.