12 godzin temu
Do dramatycznego zdarzenia doszło w czwartek 31 października, około godziny 20:00, na ulicy Ostrowskiej w Zdunach. 7-letni chłopiec został potrącony przez samochód, kiedy wraz z rodziną uczestniczył w halloweenowej zabawie „cukierek albo psikus”.
Jak informuje mł. bryg. Tomasz Patryas z KP PSP w Krotoszynie, strażacy, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce, natychmiast rozpoczęli resuscytację. Dziecko nie wykazywało oznak życia, dlatego ratownicy użyli defibrylatora AED i prowadzili RKO do czasu przywrócenia funkcji życiowych.
Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Lądowisko zorganizowano na stadionie miejskim, zabezpieczanym przez drugi zastęp OSP Zduny. Chłopiec został przetransportowany do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Pomimo wysiłków lekarzy zmarł.
Pierwsze ustalenia policji
Ze wstępnych informacji przekazanych przez podkom. Piotra Szczepaniaka wynika, iż dziecko nagle wbiegło na jezdnię zza zaparkowanego samochodu. W tym momencie zostało uderzone przez prawidłowo jadący czerwony seat.
Chłopiec przebywał pod opieką osoby dorosłej i dwojga innych dzieci. Do Zdun przyjechał w odwiedziny do babci. Policja potwierdza, iż zarówno kierująca pojazdem, jak i opiekunka dzieci były trzeźwe.
Sprawą zajmują się funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
