Hej Eco Pułtusk! Jest robota

Od sezonu plażowego minęło już niemal dwa miesiące, więc na pułtuskiej, nadnarwiańskiej plaży cisza, spokój i tylko dzikie kaczki czasami pokręcą się, zostawiając ślady na mokrym piasku. Czasami zajrzy tu spacerowicz bądź fotografik poszukujący jesiennych, mglistych krajobrazów. Zanim jednak zachwyci się tym, jak pięknie jest nad Narwią, minąć musi i zobaczyć – a tego się nie da odzobaczyć – cztery betonowe kosze wypełnione po brzegi śmieciami. Wypełnione prawdopodobnie jeszcze podczas słonecznego, beztroskiego lata, kiedy to radosnym plażowiczom wydawało się, iż kosze zostaną opróżnione, zanim skończy się dzień, najwyżej weekend, a nie pora roku!

Nie zostały i do dziś szpecą jesienne widoki. Są w koszach i wokół nich butelki po napojach orzeźwiających i rozweselających, kubki i puszki, a także jakieś inne śmieci, których miejsce powinno być gdzie indziej. Mamy więc apel do Eco Pułtusk o zakończenie sezonu plażowego.

GHG