ŁKS Łomża zdominował starcie z Olimpią Elbląg, wygrywając pewnie 3:0. Spotkanie od pierwszego gwizdka toczyło się pod dyktando gospodarzy, a goście z Elbląga nie mieli żadnych argumentów, by nawiązać walkę. Od pierwszych sekund meczu było jasne, iż ŁKS Łomża ma konkretny plan. Piłkarze ruszyli na bramkę, a ich optyczna przewaga była widoczna od samego początku. Choć pierwsze akcje ograniczały się do niegroźnych strzałów, z każdą minutą gospodarze zyskiwali pewność siebie. Aktywny był Cezary Sauczek, a jego dośrodkowania często zagrażały obronie Olimpii. Elblążanie próbowali odpowiadać sporadycznymi kontratakami, ale były one łatwo neutralizowane przez dobrze dysponowanych łomżan.
W 37. minucie gospodarze odebrali nagrodę za dominację: Marcin Kluska, )(nowy nabytek ŁKS z Polonii Warszawa) zdecydował się na strzał zza pola karnego, a piłka wylądowała w bramce z chirurgiczną precyzją. Do przerwy wynik ni