Fundacja z Mielca od lat działa na rzecz ratowania i przywracania do lotu historycznych maszyn polskiej produkcji. Symboliczne przejęcie samolotów ma szczególną wagę – „Iskra” przez ponad sześć dekad służyła polskiemu lotnictwu, a w barwach zespołu akrobacyjnego rozsławiała Polskę podczas pokazów lotniczych w kraju i za granicą.
TS-11, zaprojektowana przez konstruktora Tadeusza Sołtyka, była podstawowym samolotem szkolnym Polskich Sił Powietrznych. Na jej pokładzie wyszkoliły się całe pokolenia pilotów wojskowych. Zespół Biało-Czerwone Iskry, latając w formacji siedmiu maszyn, przez dekady był symbolem precyzji i narodowej dumy, pozostając jednym z najbardziej rozpoznawalnych zespołów akrobacyjnych w Europie.
https://korso.pl/wiadomosci/nowe-swiadczenie-dla-emerytow-800-zl-za-kazde-pracujace-dziecko/5jWGDo7CGxKK3EZKsDJ1Przekazane samoloty mają szansę nie tylko zachować swoje miejsce w historii, ale również ponownie pojawić się w powietrzu. Fundacja zapowiada, iż Iskry będą uczestniczyć w pokazach w kraju i za granicą, reprezentując biało-czerwone barwy także poza Europą.
Akt przekazania w Dęblinie to istotny krok w stronę zachowania dziedzictwa polskiego lotnictwa i jednocześnie początek nowego etapu w historii tych wyjątkowych maszyn. Dzięki zaangażowaniu fundacji z Mielca, „Iskry” mają pozostać żywą częścią polskiej tradycji lotniczej, a nie jedynie muzealnym eksponatem.