Jacek Jaśkowiak nie powstrzymał się i wprost nazwał kierowców, którzy rozjeżdżają zielone torowisko na Wildzie idiotami.
Prezydent Poznania o kierowcach, którzy łamią przepisy: „to idioci”
„Zielone torowisko” na Wildzie w Poznaniu zostało naprawione przed świętami. W lutym postawiono separatory, które jednak nie pomogły w ochronie tego odcinka. Parę dni po remoncie znowu je zdewastowano.
Jak informowały w lutym Poznańskie Inwestycje Miejskie, postanowiono wprowadzić separatory oddzielające jezdnię od torów. Zdewastowany teren zielony zaś naprawiono 5 kwietnia. Nie trwało długo, by znowu został on zniszczony przez nieodpowiedzialnych kierowców. Plastikowe separatory nie sprawdziły się, jako zabezpieczenie łuku.
Więcej o sprawie przeczytasz tutaj: „Zielone torowisko” rozjechane kilka dni po remoncie
Jacek Jaśkowiak w rozmowie z dziennikarzami Radia Eska nazwał kierowców, którzy dewastują zieleń „idiotami i debilami”.
– Nie wszystko da się „zasłupkować” i tu nie chodzi też o to, żebyśmy w tym momencie z uwagi na idiotów kierowców, bo tylko tak można ich nazwać, wszystko słupkowali. Po to jest ciągła linia, po to są tego typu rzeczy, żeby tego przestrzegać – powiedział w rozmowie z radiem prezydent Poznania i jak później dodał: – Zrobimy coś na kształt monitoringu i zobaczymy, który niszczy, a potem go obciążymy kosztami tego, by to naprawić. Jak ktoś dostanie rachunek na 5 tysięcy czy 10 tysięcy, to w tym momencie pewnie zmądrzeje. Tylko w ten sposób można rozmawiać z debilami – dodaje Jaśkowiak
Tak wyglądało zdewastowane torowisko kilka dni po jego naprawie:
A tak wyglądała naprawa 5 kwietnia 2023 roku: