Jaga - Betis: czy będzie cud w Wielki Czwartek? Msza, potem mecz i rekord frekwencji! (WIDEO)

2 tygodni temu
Czy będzie cud w Białymstoku w Wielki Czwartek? Na pewno kibice będą mogli się o to pomodlić: w białostockiej katedrze zorganizowana zostanie specjalna msza święta dla osób, które wybierają się na mecz. Bo też z czysto sportowego punktu widzenia takie emocjonowanie się rewanżem Jagiellonii Białystok z Realem Betis Sewilla to zadanie karkołomnym. Drużyna prowadzona przez Manuela Pellegriniego w pierwszym spotkaniu udowodniła swoją wyższość, a skromne zwycięstwo 2:0 nie oddaje w pełni skali dominacji ich dominacji. A przecież atmosfera przed czwartkowym meczem w Białymstoku jest daleka od rezygnacji. Jagiellonia do tego meczu może podejść do tego spotkania jako ekipa, która nie ma nic do stracenia ale wszystko do zyskania, bo choćby najbardziej wierni fani żółto-czerwonych mają świadomość sprawę przepaści, jaka dzieli oba zespoły pod względem budżetu, jakości piłkarzy i doświadczenia na arenie międzynarodowej. I choć dla mistrzów Polski ten sezon należy zaliczyć w Lidze Konferencji za naprawdę bardzo udany, to rewanż z Betisem najprawdopodobniej zamknie ich tegoroczną przygodę w europejskich pucharach

Z drugiej strony: co roku historia futbolu pisze rozdziały, gdzie Dawid pokonuje Goliata i nie jest to wcale tak rzadkie. Dlaczego zatem nie teraz, dlaczego nie w Białymstoku? Wiara w wielkoczwartkowy cud tli się nie tylko w sercach białostockich fanów ale - co ważniejsze wśród piłkarzy i sztabu szkoleniowego. Dodatkowego smaczku temu spotkaniu dodaje, iż odbędzie się ono w Wielki Czwartek, co dla wielu ma wymiar symboliczny. Wiele osób musiało podejmować tr
Idź do oryginalnego materiału