Jaga odpoczywa, ale czeka ją szalony koniec roku .

2 godzin temu
Jagiellonia weszła w ostatnią w tym roku przerwę reprezentacyjną w roli wicelidera po wygranej w Szczecinie. Zwycięstwo żółto-czerwonych trudno nazwać zasłużonym, ale zarówno trener jak i piłkarze Dumy Podlasia zaznaczali w pomeczowych wypowiedziach, iż los oddał im to co zabrał w poprzednich spotkaniach. Gracze mają tez kilka dni wolnego, a potem czeka ich intensywne 3 tygodnie, gdzie rozegrają 8 spotkań w ekstraklasie, Lidze Konferencji i Pucharze Polski. Plan na przerwę i zaległy mecz

Choć część zawodników Jagiellonii wyjedzie na zgrupowania reprezentacji narodowych to reszta zespołu, która nie otrzymała powołań, będzie kontynuować cykl treningowy, skupiając się na regeneracji i przygotowaniu do intensywnej końcówki rundy jesiennej. Do treningów jagiellończycy wracają w środę, a w piątek zagrają na boisku przy Elewatorskiej sparing z Pogonią Grodzisk Mazowiecki.


- Po tym sparingu cztery dni wolnego i zaczynamy przygotowania do meczu z GKS Katowice w środę. Musiałem sobie to dobrze policzyć, bo mieliśmy z zespołem pewien zakład i też o to na boisku dzisiaj walczyli. I wywalczyli. Zasłużenie, bo bardzo trudny okres za nami i skończony dużym zwycięstwem - powiedział Siemieniec na pomeczowej konferencji w Szczecinie.


Jagiellonia poznała oficjalnie termin rozegrania zaległego meczu Motorem Lublin. Departament Logistyki Rozgrywek wyznaczył termin rozeg
Idź do oryginalnego materiału