Jagiellonia liczy na przełamanie. Czy pomogą jej w tym kibice?

dziendobrybialystok.pl 2 godzin temu

Jeżeli trzeba się przełamać to tylko teraz! Jagiellonia Białystok po serii słabych występów (w tym kompromitującym 0:5 z Lechem Poznań) musi się wreszcie przełamać się i nie tylko zapunktować, ale wrócić do dobrego meczowego rytmu. Chodzi nie tylko o wygraną (żółto-czerwoni przełamali serię 6 porażek wygrywając z Widzewem Łódź), ale przede wszystkim o lepszą grę i przekonujące zwycięstwo. Zwłaszcza po poznańskim laniu wymaga tego moralne i zawodników i kibiców. Mecz odbędzie się w sobotę o godzinie 14.45 na Chorten Arena. Będzie to pierwsza gra Jagi na stadionie z nazwą nowego sponsora obiektu. Trener Adrian Siemieniec w przedmeczowym wywiadzie udzielonym www.jagiellonia.pl mówił, iż bardzo liczy na dobry wynik, poprawę morale i odwrócenie karty. - Są takie okresy, gdy wszystko układa się po naszej myśli, ale czasami karta się odwraca. Jesteśmy właśnie w takim momencie. Jesteśmy w słabszym momencie przez różne perturbacje po sezonie mistrzowskim, takie jak zmiany w kadrze, problemy zdrowotne, łączenie ligi z rozgrywkami o europejskie puchary. Wiele rzeczy jest innych i ta drużyna potrzebuje czasu. Chcę pomóc w powrocie do formy, bo oni sobie na to pracowali i doprowadzili nas do tego momentu. Owszem, część z nich jest w słabszej formie, ale ich zasługi są wielkie i zawsze będę ich bronił. Czasami mogą potrzebować więcej czasu w powrót, dlatego zasiądą na ławce, ale to nie wpłynie na moje ich postrzeganie - mówi Siemieniec. Jagiellonia jest ewidentnie w dołku: kilka bardzo wyraźnych porażek w pucharach i w l

Idź do oryginalnego materiału