Jak się zaklinować… w dobrym stylu!

wkw.org.pl 4 tygodni temu

W weekend 11-12 stycznia 2025 r. członkowie i członkinie Wrocławskiego Klubu Wysokogórskiego mieli okazję zgłębić tajniki jednej z najbardziej fascynujących technik wspinaczkowych – klinowania. Pod czujnym okiem Pawła i Tomasza z Tricamp Szkoła Wspinania uczyliśmy się klinować dłonie, pięści, palce, stopy… adekwatnie wszystko, co da się zaklinować!

Grupa 1, dzień 1, Fot. uczestnik
Grupa 1, dzień 2, Fot. uczestnik
Grupa 2, dzień 1, Fot. Mateusz Gabriel

Warsztaty odbyły się w strefie bulderowej na Zerwie, gdzie specjalnie na tę okazję przygotowano sztuczne rysy – idealne do treningu w kontrolowanych warunkach. Dzięki temu mogliśmy nie tylko przetestować różne techniki, ale też zrozumieć, jak wielowymiarowe może być wspinanie w rysach.

Grupa 2, dzień 1, Fot. Paweł z TriCamp
Klin dłoni, Fot. Marcin Pawlak
Marta klinuje palce, Fot. Marcin Pawlak
Magda restuje na udzie, Fot. Paweł Zieliński
Ania klinuje dłonie, Fot. Marcin Pawlak

Co nam dał ten kurs?

  • Nowe spojrzenie na wspinaczkę – rysy to zupełnie inna bajka!
  • Solidną dawkę wiedzy, którą zabierzemy w skały.
  • Patent na tape’owanie dłoni – bez tego klinowanie nie ma szans.
  • Masę trików i praktycznych wskazówek – Paweł i Tomek naprawdę wiedzą, co robią.
Paweł tłumaczy, jak ułożyć dłonie, Fot. Marcin Pawlak
Fot. Marcin Pawlak

A co powiedzieli uczestnicy?

„Warsztaty przeprowadzone w świetny sposób przez Pawła i Tomasza z Tricampu, którzy każdemu uczestnikowi i uczestniczce warsztatów poświęcili trochę czasu, aby udoskonalić technikę. Wszystko zostało dokładnie omówione – od techniki po buty do rys. Każdy uczestnik czy uczestniczka na pewno będzie pozytywnie wspominał ten kurs!” – Mateusz B.

Chicken Wing w wykonaniu Borka, Fot. Marcin Pawlak
Deszcz magnezji, wspina się Borek, Fot. Mateusz Gabriel

„Warsztaty porządkujące różnego typu techniki rysowe – od palców, przez dłonie, aż po przerysy. Prowadzący nie tylko mieli ogromną wiedzę, ale także motywację do nauczania. Sprzęt, pomysł i podejście do zajęć były na najwyższym poziomie. Osobiście bawiłem się jak dziecko w fabryce cukierków!” – Piotrek

Ewa walczy z przerysą, Fot. Marcin Pawlak
Klinowanie palców, Fot. Mateusz Gabriel

„Od razu widać, iż prowadzący mają pasję i uwielbiają się nią dzielić. Mają indywidualne podejście do każdego kursanta/kursantki, odpowiadają na pytania i pomagają w opanowaniu techniki. W ciągu dwóch dni nauczyłem się bardzo dużo i jednocześnie świetnie się bawiłem. Na pewno wrócę na kolejne zajęcia!” – Mateusz G.

Mateusz G. łapie no-hand rest, Fot. Paweł z TriCamp
Pogadanka o sprzęcie, Fot. Mateusz Gabriel

„Nie dość, iż chłopacy przekazali nam ogrom wiedzy na temat klinowania się w rysach, to jeszcze pomogli mi dobrać odpowiedni rozmiar nowych rękawiczek do rys- to wcale nie było takie oczywiste, a warsztaty zakończone zakupem to dla mnie udane warsztaty ” – Ewa

Rafał i Lidka atakują rysę na palce, Fot. Mateusz Gabriel

Bonus na koniec dnia

Sobota zakończyła się nietuzinkową prelekcją prowadzoną przez Pawła i Tomka pt. „Sprytne lisy kity nie moczą”. Podczas tego spotkania chłopaki podzielili się doświadczeniem i opowiedzieli o błędach, które sami popełnili we wspinaczce wielowyciągowej w skałach i górach. Dzięki ich radom wiemy, jak takich błędów unikać i jak lepiej przygotować się na wielowyciągowe przygody.

Prelekcja, Fot. uczestnik

Serdecznie dziękujemy ekipie Tricamp za inspirację, ogrom wiedzy i świetną atmosferę oraz ściance wspinaczkowej Zerwa za współorganizację i udostępnienie przestrzeni na warsztaty. Już nie możemy się doczekać zastosowania nowo nauczonych technik w skałach!

Ewa Budz, Marta Paszkowska

Foty od:

@Marcin Pawlak https://www.facebook.com/share/1F7pFTDxXb/

@Tricamp https://www.facebook.com/tricamp.szkola.wspinania

@Mateusz Gabriel, BFG https://www.facebook.com/profile.php?id=61562867258804

Podziękowania dla Zerwy: https://www.facebook.com/swzerwa

Idź do oryginalnego materiału