„Anatomia wczoraj, dziś i jutro – od klasyki do innowacji”- to hasło, które jest motywem przewodnim tegorocznego Zjazdu Polskiego Towarzystwa Anatomicznego. Uroczyste otwarcie wydarzenia odbyło się w piątek (5 września) w Dawnym Pałacu Biskupów Krakowskich w Kielcach. W imprezie bierze udział ponad 120 anatomów i lekarzy z całej Polski.
Ilona Klejbor, kierownik zakładu anatomii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach informuje, iż choć niektóre kierunki studiów wciąż wykorzystują tradycyjne metody przy szkoleniu nowego personelu medycznego, to nowinki techniczne są coraz częstszym elementem zajęć studentów.
– W przypadku takich kierunków studiów, jak ratownictwo medyczne czy położnictwo wykorzystujemy specjalne modele, które są wierną kopią fragmentów ludzkiego organizmu, co czasem pozwala na ograniczenie zajęć z prawdziwymi zwłokami. Oprócz tego, posiadamy także wirtualne stoły anatomiczne. Dzięki takim zdobyczom techniki, możemy skoncentrować się podczas zajęć na tzw. anatomii topograficznej, czyli obserwować, jak w naszym ciele wygląda rozkład narządów i innych elementów naszego ciała – mówi.

Janusz Moryś, Prezes Polskiego Towarzystwa Anatomicznego wyjaśnia, iż choć nowoczesna technologia sukcesywnie staje się częścią procesu edukacji przyszłych członków służby zdrowia, to jednak nigdy nie zastąpi ona tradycyjnych metod.
– Żaden z wynalazków oraz cudów technologicznych nie zastąpi podstawowego elementu pracy każdego lekarza, ratownika czy położnej – bezpośredniego kontaktu z pacjentem. Owszem, stałe rozwijanie naszych możliwości w zakresie szkolenia i leczenia jest potrzebne, ale to właśnie tradycyjne prosektorium weryfikuje, czy ktoś nadaje się do pracy w tej branży, czy też nie. Dryg do zawodów medycznych to umiejętność, z którą człowiek musi się po prostu urodzić – tłumaczy.
Tegoroczny zjazd jest XXXV edycją tego wydarzenia i potrwa do 7 września.