Jej własna rodzina odwróciła się od niej, bo urodziła się inna…
Jeszcze niedawno była zwykłą dziewczynką. Codziennie chodziła do szkoły, tuliła się do mamy, bawiła z rówieśnikami. Wszystko zmieniło się, gdy na jej skórze pojawiły się białe plamy. Z dnia na dzień stała się ciężarem, niechcianą.
Tak wygląda los wielu dzieci z albinizmem w Tanzanii. Rodziny ich porzucają, a społeczeństwo odrzuca. Jedynym bezpiecznym miejscem staje się sierociniec prowadzony przez Marthę – dom, który daje im trochę miłości i opieki. Niestety choćby tutaj nie mogą spać spokojnie. Afrykańskie słońce wypala ich skórę. Rak skóry zbiera tragiczne żniwo, a bez ubezpieczenia zdrowotnego – choroba oznacza wyrok.
Dlatego tak bardzo potrzebują rocznego ubezpieczenia i leków.
Koszt dla jednego dziecka to zaledwie 80 zł.
Dla wszystkich 50 dzieci zamieszkałych w sierocińcu – 4000 zł.
To niewiele, by uratować im życie.
Dlatego prosimy – pomóż nam zapewnić im ochronę. Podaruj im nadzieję na zdrowe, spokojne dzieciństwo.
Jeśli chciałbyś/chciałabyś do nas dołączyć i wspierać społeczność z albinizmem w Tanzanii kliknij tutaj
Adra.pl/pomagam
numer konta 49 1240 1994 1111 0010 3092 3882
cel przelewu: Sierociniec w Tanzanii
Źródło: Fundacja ADRA
#fundacjaadra #adra #pomagamy