Im człowiek starszy, tym bardziej powinien dbać o własne zdrowie. Tymczasem dowiaduję się z zaskoczeniem, jak wielka jest liczba moich znajomych i przyjaciół, którzy odwiedzają lekarza tylko wtedy, kiedy coś im dolega. Polacy, choć statystycznie żyją coraz dłużej, to jednak przez cały czas aż o 4 lata krócej niż mieszkańcy państw zachodniej Europy. Nasz trudny do zrozumienia wstręt do poddawania się regularnym badaniom profilaktycznym powoduje, iż każdego roku tysiące ludzi umierają, choć mogliby przez cały czas żyć. Swego czasu przeprowadziłem na łamach „Passy” wywiad z jednym z profesorów z ursynowskiego Centrum Onkologii, który powiedział m.in.: „Napisz pan wyraźnie grubym drukiem – dzisiaj nowotwory są wyleczalne choćby w 75 proc., ale muszą być wcześnie zdiagnozowane”. Stwierdził również, iż jego zdaniem najbardziej podstępny jest nowotwór jelita grubego. Rak jelita grubego przez lata nie daje żadnych objawów, a kiedy objawy wystąpią przeważnie jest już za późno. Przed tym nowotworem broni badanie kolonoskopijne, któremu należy się poddać po przekroczeniu 50. roku życia. jeżeli jednak krewny pierwszego stopnia miał diagnozę nowotworu jelita grubego należy poddać się takiemu podaniu już po czterdziestce, ponieważ w wielu przypadkach może to być nowotwór dziedziczny.
5 godzin temu
