Już w sobotę kolejna walka Łukasza Brzeskiego dla UFC. Zawalczy z innym rywalem niż pierwotnie miał zaplanowane

podhaleregion.pl 8 godzin temu

Wychowanek Nowotarskiego Klubu Sportów Walki Hoły Team miał zmierzyć się z Tallisonem Teixeirą, jednak Brazylijczyk wycofał się z powodu kontuzji. Nowym rywalem Brzeskiego został Kennedy Nzechukwu. Pojedynek odbędzie się w hali T-Mobile Arena w Las Vegas.

Łukasz Brzeski (MMA 9-4-1), powraca do oktagonu, aby odbudować swoją pozycję w największej organizacji MMA na świecie. Ostatnią walkę stoczył w lipcu, podczas gali UFC 304, gdzie przegrał przez nokaut w pierwszej rundzie z Mickiem Parkinem. Kilka miesięcy wcześniej Polak odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w UFC, pokonując Valtera Walkera jednogłośną decyzją sędziów. To przełamało jego wcześniejszą serię trzech porażek.

Kennedy Nzechukwu (MMA 13-5), nowy przeciwnik Polaka, to zawodnik, który niedawno powrócił do kategorii ciężkiej. W październiku na gali UFC 308 w efektownym stylu znokautował Chrisa Barnetta w pierwszej rundzie. Wcześniej Nigeryjczyk zanotował dwie przegrane walki w dywizji półciężkiej. Od debiutu w UFC w 2019 roku wypracował bilans 7-5, a aż dziewięć z jego trzynastu zwycięstw zakończyło się nokautami.

Dla obu zawodników sobotnia walka ma ogromne znaczenie. Brzeski będzie walczył o przełamanie po ostatniej porażce, natomiast Nzechukwu będzie chciał potwierdzić swoją dobrą formę i utrzymać serię zwycięstw w wadze ciężkiej.

Trzymamy kciuki za Łukasza!

Idź do oryginalnego materiału