Zawodnicy Energa MKS-u Kalisz wrócili do treningów. W prowadzeniu przygotowań drużyny do meczów w ORLEN Superlidze oraz Pucharze Polski trenera Rafała Kuptela wspomaga kapitan kaliskich szczypiornistów Mateusz Kus, który w tym sezonie został drugim trenerem. Grający na pozycji kołowego 37-latek nie ukrywa, iż pomysł przyjął z zadowoleniem, bo zaczyna myśleć o końcu kariery.
„Już od pewnego czasu przygotowuję się do kariery po karierze. Jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa jako zawodnik, ale nie ukrywam, iż po zejściu z boiska chciałbym być trenerem" - dodał radiuCENTRUM Mateusz Kus, kapitan Energa MKS-u Kalisz.
na fot.: Mateusz Kus w czasie meczu
I to właśnie Rafał Kuptel zaproponował kapitanowi kaliskiej drużyny, by ten został jego asystentem. I dzielił się wiedzą zdobytą w szeregach Vive Kielce, z którą to drużyną wygrał trzy mistrzostwa Polski, trzy Puchary Polski i Ligę Mistrzów w 2016 roku, a także zdobywając brąz Super Globe.
„Korzystam z doświadczenia Mateusza. Jako osoba patrząca z boku, z perspektywy boiska w czasie meczu jest bardzo pomocna. Jego rady dużo dają mi i zespołowi, to bardzo cenna pomoc i grzechem byłoby z nich nie skorzystać. Decyzje podejmuję ja, ale liczę się z tym, co mówi Mateusz, bo szanuję go jako zawodnika. Na treningach widać jak jest wartościowym współpartnerem do pracy" - powiedział radiuCENTRUM Rafał Kuptel, główny szkoleniowiec Energa MKS-u Kalisz.
na fot.: Rafał Kuptel tłumaczący kolejną akcję
W Kielcach Mateusz Kus grał od 2015 do 2018. Kolejne dwa lata spędził w Motorze Zaporoże. A w 2020 roku związał się z Energa MKS-em Kalisz, przed którym w lutym dwa mecze w ramach Pucharu Polski oraz powrót do zmagań w ORLEN Superlidze Mężczyzn.
na fot.: Rafał Kuptel i Mateusz Kus na ławce w czasie meczu