
Michał Smolarczyk po rundzie spędzonej w Astrze Piekoszów wrócił do czwartej ligi, a trener Grzegorz Opara oparł na nim zespół. W pierwszej kolejce o mocy Smoły, byłego piłkarza Korony Kielce przekonał się AKS Busko-Zdrój, kandydat do awansu.

Michał Smolarczyk po rundzie spędzonej w Astrze Piekoszów wrócił do czwartej ligi, a trener Grzegorz Opara oparł na nim zespół. W pierwszej kolejce o mocy Smoły, byłego piłkarza Korony Kielce przekonał się AKS Busko-Zdrój, kandydat do awansu.