Karol Paśko: mamy najmłodszą olimpijkę w historii tenisa

1 miesiąc temu
Trener Karol Paśko (trzeci z prawej). Fot. Grzegorz Bukała/Urząd Miasta Rzeszowa.

ROZMOWA Z KAROLEM PAŚKO, TRENEREM ZUZANNY WIELGOS Z FIBRAIN AZS POLITECHNIKI RZESZÓW, KTÓRA ZAGRA NA IGRZYSKACH OLIMPIJSKICH W PARYŻU.

IGRZYSKA OLIMPIJSKIE. TENIS STOŁOWY.

– Ma pan chyba duże powody do dumy?

– Oczywiście, iż tak. Start na igrzyskach olimpijskich, czyli największej imprezie sportowej czterolecia dla wszystkich jest wielką nobilitacją i sukcesem. Dla nas trenerów i całego sztabu trenerskiego Politechniki Rzeszowskiej i dla Zuzi jest to ogromne wydarzenie. Z niecierpliwością czekamy na jej występ

– W tej chwili Zuzanna Wielgos walczy na Mistrzostwach Europy Juniorek. To chyba znakomite przetarcie przed igrzyskami?

– Taką ścieżkę wybraliśmy. Z racji tego, iż Zuzia na igrzyskach olimpijskich wystartuje jako zawodniczka podstawowa tylko w turnieju drużynowym, to nie chcieliśmy ograniczać jej startów w Mistrzostwach Europy Juniorów, które realizowane są w Malmoe. Zuzia jest tam rozstawiona z numerem drugim i też ma spore szanse medalowe. Nie chcieliśmy odpuszczać tego startu też z racji tego, iż są to jej ostatnie mistrzostwa w tej kategorii wiekowej, a od kolejnego sezonu już będzie startować w kategorii młodzieżowców i seniorów.

– W zespołowej rywalizacji w Paryżu wiele będzie zależało od losowania…

– No to jest kluczowe, bo z 16 drużyn, które wystartują na igrzyskach olimpijskich, my będziemy rozstawieni z numerem 12. Wiadomo, iż pierwszej rundzie trafimy na kogoś ze światowej pierwszej ósemki. o ile unikniemy Chin, Japonii, Korei i Hongkongu, czyli mówiąc krótko rywali z Azji, to myślę, iż szanse na awans do ćwierćfinału i czołowej ósemki mogą znacznie wzrosnąć. Drużyny Rumunii, Francji, czy Niemiec, gdzie prawdopodobnie nie będzie Han Ying, są to przeciwnicy, z którymi będziemy mogli podjąć w miarę wyrównaną walkę. Oczywiście nie jest pewne, iż z nimi wygramy, ale na pewno będą to mecze, które dają nadzieję na awans do czołowej ósemki na igrzyskach olimpijskich.

– Kiedy odbędzie się to losowanie?

– Z tego co wiem, planowane jest na 17 lipca, o ile się to nie przesunie, to będziemy już mniej więcej wiedzieć.

– Czy w historii rzeszowskiego tenisa stołowego był już jakiś olimpijczyk?

– Ja nie pamiętam w tenisie stołowym olimpijczyka z Rzeszowa. Z mojej wiedzy wynika, iż wcześniej nikogo nie było. Zuzia jest pierwszą zawodniczką, która zakwalifikowała się na igrzyska olimpijskie w tenisie stołowym, w dodatku będąc wychowanką klubu z Podkarpacia – LZS Kąkolówka, a od 6 lat trenującą u nas Politechnice Rzeszowskiej. Można uznać, iż jest taką naszą rodowitą rzeszowianką. Jest to też o tyle duży sukces, iż jest też najmłodszą olimpijką (18 lat – przyp. red) o ile chodzi o tenis stołowy w historii.

PRZECZYTAJ TEŻ: Spotkanie z rzeszowskimi olimpijczykami, których dziesięciu wystąpi na igrzyskach w Paryżu

Idź do oryginalnego materiału