„Chcemy awansu!” – skandowali głośno kibice KSZO Ostrowiec podczas dwóch ostatnich pojedynków Pomarańczowo-Czarnych na stadionie przy ulicy Świętokrzyskiej.
Trwa świetna passa Hutników, którzy są niepokonani już od 13 spotkań w Betclic III lidze, a po zwycięstwie nad Podhalem zrównali się punktami z drużyną z Nowego Targu i zajmują trzecią pozycję w tabeli, ustępując ekipie spod Tatr tylko gorszym bilansem bezpośrednich meczów.

Trener Radosław Jacek podziękował fanom za liczną obecność i doping, ale deklaracji odnośnie walki o awans, a przynajmniej o miejsce barażowe składać nie chciał.
– Podchodzimy do tego spokojnie, bo gdzieś sobie tak jedziemy powoli z drugiego rzędu i będziemy jechać dalej, a co nam to przyniesie na koniec, zobaczymy. Znamy wymagania w Ostrowcu. Ta seria, którą mieliśmy w pierwszej rundzie spowodowała, iż ten zespół naprawdę się bardzo zjednoczył i to widać przez ten okres tych 13 spotkań. Ale wiemy też, iż w piłce kolejny tydzień może przynieść złe emocje i zaraz możemy ten szacunek kibiców stracić. Musimy zatem pokornie pracować, żeby spełniać wymagania i liczyć na doping. Dziękuję bardzo fanom, bo kolejny raz stworzyli wspaniałą atmosferę na stadionie. Ich wsparcie dodaje nam skrzydeł – podkreślił.
Dodajmy, iż awans klasę wyżej uzyska zwycięzca Betclic III ligi, a druga drużyna będzie walczyła w dwustopniowych barażach. W tabeli po 23 kolejkach prowadzi Sandecja Nowy Sącz z dorobkiem 51 punktów, przed Podhalem i KSZO, które zgromadziły do tej pory po 47 punktów.
W następnej kolejce, w sobotę, 5 kwietnia, KSZO zagra w Świdniku ze Świdniczanką.