Kibice siatkówki się nie wyśpią

Jeśli polscy siatkarze awansują do igrzysk olimpijskich w Los Angeles 2028, ich kibice nad Wisłą mogą mieć problem z obejrzeniem wszystkich transmisji z meczów. Organizatorzy opublikowali wstępny harmonogram turnieju.

Na igrzyskach w Paryżu Polacy mieli dużo powodów do radości. Nz. w towarzystwie Igi Świątek. Fot. pzps/facebook

Pierwszy mecz będzie rozpoczynał się już o godzinie 9 czasu lokalnego, a każdy kolejny będzie startował cztery godziny później. To oznacza, iż w Polsce transmisje meczowe będą nadawane o godzinie 18, 22, 2 w nocy i 6 rano.

Pierwsze spotkania rozegrane zostaną 16 lipca 2028 roku, a mecze o medale odbędą się 29 (mężczyźni) i 30 lipca (kobiety). Finał rozpocznie się o godzinie 10 czasu lokalnego, co oznacza, iż w Polsce będzie w tym czasie godzina 19.

Wszystko to będzie miało znaczenie, jeżeli za niespełna dwa lata polscy siatkarze pojadą do Los Angeles 2028. Nikt jednak nie dopuszcza myśli, aby podopieczni Nikoli Grbicia, wicemistrzowie paryskich IO, nie uzyskali awansu.

W turnieju olimpijskim wystąpi 12 zespołów. Na razie pewna jest tego wyłącznie ekipa USA, jako gospodarz. Pięć kolejnych miejsc przypadnie mistrzom kontynentów: Europy, Afryki, Azji, Ameryki Południowej i Ameryki Północnej (najwyżej sklasyfikowanej ekipie nie licząc USA). Decydujące będą wyniki rywalizacji w 2026 roku.

Kolejne trzy przepustki będą do zdobycia na mistrzostwach świata rozgrywanych w 2027 roku w… Polsce. Ostatnie trzy miejsca przypadną drużynom najwyżej sklasyfikowanym w rankingu FIVB po zakończeniu kwalifikacji Ligi Narodów w 2028 roku.

tom