Kiedy zdrowie odmawia posłuszeństwa i życie daje w kość...

3 godzin temu
Pani Karolina ma niespełna 40 lat, a bagaż doświadczeń życiowych i zdrowotnych taki, iż mogłaby nim obdzielić kilka osób. Aż trudno uwierzyć, iż jedna osoba dźwiga na swoich barakach takie piętno. Ból towarzyszący każdego dnia sprawia, iż życie staje się nie do zniesienia. Mimo to kobieta stawia czoła przeciwnościom. Dla swoich dzieci! Problemy zdrowotne pani Karoliny zaczęły się w 2007 roku, kiedy młoda kobieta przeszłą operację stopy, która pociągnęła za sobą szereg innych schorzeń.

- Mimo operacji i długiej rehabilitacji było tylko gorzej. Stopa zrobiła się płaska końsko-szpotawa, a chodzenie i obciążanie powodowało ogromny ból - opowiada historię sprzed lat, z których kolejne wypełnione były wędrówką od lekarza do lekarza. - W 2014 roku lekarz z Warszawy podjął się kolejnej operacji mojej lewej stopy. Przez chwilę było odrobinę lepiej, jednak przez cały czas wymagała ona rekonstrukcji i kolejnej operacji.

We względu na długie unieruchomienie zaczęły pojawiać się problemy z kręgosłupem. Doszły kłopoty z nerkami - kamica nerkowa i krwotok. Zdiagnozowano nadciśnienie tętnicze, alergię na leki oraz alergię pokarmową, reumatoidalne zapalenie stawów rąk oraz zespół cieśni nadgarstka ręki lewej - wylicza pani Karolina.

- Okazało się, iż mój kręgosłup wymaga leczenia operacyjnego. Do takiej operacj
Idź do oryginalnego materiału