Kierowca autokaru próbował udawać pasażera

6 godzin temu
Zdjęcie: Kierowca autokaru próbował udawać pasażera


Ukraiński autobus rejsowy w rzeczywistości prowadziła załoga, czyli dwóch kierowców na zmianę. Ale w tachografie była zalogowana karta tylko jednego kierowcy. Drugi próbował udawać pasażera. Za stwierdzone nierejestrowanie na karcie swoich aktywności stracił prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące. Manipulację zapisami tachografu ujawnili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia.

W środę (29 października), koło dworca Warszawa Zachodnia, funkcjonariusze ITD przeprowadzili standardową kontrolę autobusu rejsowego. W momencie interwencji ukraińskim pojazdem kończono międzynarodowy przewóz osób z Ukrainy do Polski.

W chwili rozpoczęcia kontroli w tachografie była zalogowana karta jednego kierowcy – obywatela Ukrainy, który prowadził pojazd. W toku dalszych czynności inspektorzy stwierdzili, iż w rzeczywistości autobus był prowadzony w podwójnej obsadzie. Na początku drugi kierowca – obywatel Ukrainy twierdził, iż jest tylko pasażerem. Obaj mężczyźni byli tak samo ubrani oraz pomagali pasażerom wyjmować walizki z luków bagażowych. Drugi z kierowców nie miał biletu na przejazd, który poświadczałby, iż jest pasażerem. Ale posiadał wystawiony przez pracodawcę formularz potwierdzenia delegowania kierowcy do pracy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Zgromadzone dane i dowody potwierdziły, iż obaj kierowcy stanowili załogę podczas realizowanego przewozu. Drugi kierowca – próbujący udawać pasażera – wyjeżdżając z Ukrainy, nie zalogował karty w tachografie. Tym samym nie rejestrował czasu pracy według europejskiej umowy dotyczącej pracy załóg pojazdów wykonujących międzynarodowe przewozy drogowe (AETR). Kontrola czasu pracy wykazała skrócenie wymaganego skróconego odpoczynku dziennego przez dwuosobową załogę kierowców o 3 godziny i 47 minut.

Kontrola zakończyła się dla pierwszego kierowcy nałożeniem mandatu gotówkowego w kwocie 350 złotych. Zdecydowanie poważniejsze konsekwencje spotkały drugiego kierowcę. Za stwierdzone nierejestrowanie aktywności na karcie zostało zatrzymane jego prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące. Inspektorzy ukarali go również dwoma mandatami w wysokości 2350 zł. Na podstawie protokołu z kontroli drogowej będzie prowadzone postępowania administracyjne z ustawy o transporcie drogowym. Teraz ukraińskiemu przewoźnikowi grozi kara administracyjna w łącznej wysokości 7200 zł. W trakcie kontroli wpłacono kaucję na poczet przewidywanej kary pieniężnej. Inaczej autobus zostałby skierowany na wyznaczony parking strzeżony.

Rejestrowanie danych w zakresie czasu pracy kierowcy z wykorzystaniem tachografu umożliwia m.in. sprawdzenie czy kierowca stosuje się do limitów dotyczących czasu prowadzenia pojazdu, przerw i okresów odpoczynku. Zawodowy kierowca i przewoźnik, którzy biorą odpowiedzialność za realizowane przewozy, powinni być świadomi z ryzyka, z jakim wiąże się prowadzenie pojazdu niezgodnie z normami czasu pracy. Zmęczenie powoduje u kierowcy spowolnienie czasu reakcji i również upośledza jego zdolność do prowadzenia pojazdu. Prowadzenie autobusu lub samochodu ciężarowego ponad ustanowione limity czasu pracy stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Jest to przejaw nieuczciwej konkurencji na rynku transportu drogowego.

Idź do oryginalnego materiału