Około godziny 12.30 strażacy dostali zgłoszenie o wypadku na autostradzie A4. W rejonie węzła Wądroże Wielkie (na 107,9 km autostrady) dostawczy bus dosłownie wbił się w róg naczepy samochodu ciężarowego. Choć kabina została zmiażdżona, kierowca nie tylko przeżył wypadek, ale też zdołał o własnych siłach wydostać się na zewnątrz. Wszystkich jadących w stronę Wrocławia uprzedzamy związanych z wypadkiem o utrudnieniach na A4. - Kierowca może mówić o ogromnym szczęściu, ponieważ opuścił pojazd o własnych siłach i po wstępnym przebadaniu przez przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego pozostał na miejscu zdarzenia - informuje kapitan Krzysztof Napierała z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jaworze. - Strażacy odłączyli zasilanie w rozbitym pojeździe oraz dokładnie przeszukali jego wnętrze, aby upewnić się, iż nikogo w nim nie ma. Ruch w miejscu zdarzenia jest utrudniony i odbywa się jednym pasem.
Przyczyny oraz przebieg zdarzenia wyjaśnia jaworska policja.