Kierowcy rozjeżdżają malutką wieś. "Nasze życie staje się nieznośne"

2 godzin temu
Zdjęcie: Węzeł Nowy Targ Południe urywa się ślepo. Kiedyś jego kontynuacją turyści pojadą w stronę Białki i Bukowiny Tatrzańskiej. Dziś brak tej drogi powoduje wielkie korki w malutkiej wsi Bór (widoczna po pr


— Gdy przychodzi weekend, nasze życie staje się nieznośne, a przecież jesteśmy już po sezonie. choćby nie chcę sobie wyobrażać, co będzie w ferie, czy kolejne wakacje — mówi Jan, mieszkaniec wsi Bór na Podhalu. Przez małą wieś, wchodzącą w skład gminy Szaflary, przebiega wąska droga gminna, na której z trudem mieszczą się dwa większe samochody. Mimo to od blisko dwóch miesięcy właśnie tą trasą jedzie niemal każdy turysta, który zjeżdża z zakopianki i podąża w kierunku turystycznych resortów Bukowiny czy Białki Tatrzańskiej. Przykład Boru pokazuje, iż nowa — otwarta w ostatni weekend sierpnia — zakopianka nie rozwiązała komunikacyjnych problemów Podhala, tylko przeniosła je w inne miejsce.
Idź do oryginalnego materiału