Włókniarz Zelów nowy sezon rozpoczął od dwóch zwycięstw, jednego remisu i dwóch porażek, co przełożyło się na siedem wywalczonych punktów i siódmą pozycję w tabeli grupy piotrkowskiej. Zawisza Rzgów miał na swoim koncie o trzy oczka więcej i zajmował pozycję wicelidera zmagań.
Pierwsza połowa sobotniego spotkania nie poszła po myśli drużyny gospodarza, która na przerwę schodziła z dwubramkowa stratą (0:2). Stratą, której nie udało się już odrobić w drugiej części gry, pomimo ambitnej pogoni.
Po przerwie gości dorzucili trzecie trafienie i na kwadrans przed końcem wydawało się, iż kontrolują bieg boiskowych wydarzeń, a ich zwycięstwo nie jest zagrożone. Drużyna Włókniarza pokazała jednak charakter i walczyła do końca, czego efektem dwa gole w ostatnich minutach.
Na doprowadzenie do remisu zabrakło jednak czasu, a to oznacza, iż zelowianie ponieśli trzecią porażkę w okresie i w dalszym ciągu zajmować będą miejsce w środku stawki.
Włókniarz Zelów – Zawisza Rzgów 2:3 (0:2)
Szczegóły wkrótce...
W siódmej serii gier drużyna Włókniarza zagra na wyjeździe z Omega II Kleszczów, a spotkanie to zaplanowano na godzinę 16:30 w środę 17 września. Powrót na Stadion im. Krzysztofa Surlita w Zelowie już w kolejny weekend, kiedy to Niebiesko-Biało-Zieloni zagrają z drużyną ESPN Bełchatów (sobota 20 września, godzina 16:00).