Klęczany–Nowy Sącz: tory już są! Finał prac coraz bliżej

Na modernizowanym odcinku linii kolejowej nr 104 Klęczany–Nowy Sącz prace toczą się w zawrotnym tempie. Coraz wyraźniej widać nowe tory, a cała inwestycja wchodzi w kluczową fazę. Zakończenie prac planowane pozostało w tym roku, a pasażerowie mają skorzystać z odnowionej trasy w 2026 roku.

Budowa torów i mostów w pełnym biegu

Na placu budowy codziennie widać postęp – układane są kolejne odcinki torów, umacniane nasypy i skarpy, a także realizowane konstrukcje inżynieryjne. W Klęczanach już pojawiły się świeżo położone szyny, które są wizytówką nadchodzącej kolejowej zmiany. W mieście powstają nowe wiadukty, m.in. na ul. Węgierskiej i Krakowskiej, przebudowywane są perony, przejścia podziemne i cała infrastruktura stacyjna. Trwa też budowa mostu nad Dunajcem, który niedługo zostanie uzbrojony w tory.

Reklama

Ostatnia prosta prac budowlanych

PKP Polskie Linie Kolejowe zapewniają, iż roboty idą zgodnie z harmonogramem i główne etapy modernizacji odcinka Klęczany–Nowy Sącz zostaną zakończone w trzecim i czwartym kwartale tego roku. Oznacza to, iż już za kilka miesięcy inwestycja wejdzie w finałowy etap przygotowań do uruchomienia ruchu.

Strategiczny projekt Podłęże–Piekiełko

Przebudowa trasy Klęczany–Nowy Sącz to część gigantycznego przedsięwzięcia „Podłęże–Piekiełko”. Projekt zakłada elektryfikację i modernizację 75 km odcinka Chabówka–Nowy Sącz oraz budowę nowej, 58-kilometrowej linii z Podłęża przez Tymbark i Mszanę Dolną. Dzięki temu podróż z Krakowa do Nowego Sącza ma zająć około 60 minut, a do Zakopanego – około półtorej godziny.

Korzyści dla mieszkańców i regionu

Nowoczesna infrastruktura to nie tylko szybsze połączenia i większy komfort podróży. Bezkolizyjne skrzyżowania poprawią bezpieczeństwo, a inwestycja otworzy Sądecczyznę na lepszą komunikację z resztą Małopolski. To także szansa na rozwój turystyki i transportu towarowego, który będzie mógł sprawniej funkcjonować dzięki nowej linii. Modernizacja torów w Klęczanach i Nowym Sączu staje się widocznym symbolem zmian, które niedługo odczują wszyscy podróżujący koleją w regionie.