Kleszcze. Małe i bardzo niebezpieczne

3 dni temu
Z roku na rok rośnie liczba pacjentów z chorobami odkleszczowymi. W 2024 r. w województwie świętokrzyskim na boreliozę i wirusowe zapalenie mózgu wywołane przez wirusy przenoszone przez kleszcze zachorowało ponad 2,8 tys. osób. Dwa lata wcześniej było o prawie 700 pacjentów mniej. Również wzrosły koszty leczenia chorób odkleszczowych. Z ponad 700 tys. zł w 2022 r. do prawie 1,6 mln zł w 2024. Kleszcze uaktywniają się już na przełomie lutego i marca. Ale biorąc pod uwagę ciepłe zimy, mogą być dla nas niebezpieczne przez cały rok. W okresie lata wzmaga się nasza aktywność na terenach zielonych, stąd też większa ilość osób zgłaszających się do lekarzy.

- Ten mały pajęczak przechodzi w ciągu swojego życia przez trzy fazy rozwojowe w ciągu 2-3 lat osiągając postać dorosłą - informuje Katarzyna Sorn ze świętokrzyskiego NFZ. - W każdej z nich poszukuje "żywiciela". Ukąszenie kleszcza jest bezbolesne, ale może przysporzyć wielu problemów zdrowotnych jeżeli osobnik jest nosicielem bakterii lub wirusów chorobotwórczych wywołujących boreliozę lub wirusowe zapalenie mózgu.

Borelioza jest chorobą bakteryjną, którą bezwzględnie trzeba leczyć. W przeciwnym wypadku może prowadzić do wielu powikłań z koniecznością hospitalizacji i rehabilitacji.

Warto jednak pamiętać, że...

- nie każdy kleszcz jest zarażony boreli
Idź do oryginalnego materiału