Klimat średniowiecznej Polski unosi się nad polkowickim rynkiem

2 miesięcy temu

W polkowickim rynku trwa jubileuszowa, piąta edycja Jarmarku Świętego Sebastiana – patrona Polkowic. Każdy, kto pojawi się dzisiaj w sercu miasta, z pewnością poczuje klimat średniowiecznego grodu, zasmakuje podpłomyków i zobaczy pokazy walk rycerskich i wojów.

Święto patrona Polkowic zainaugurowała uroczysta msza święta w intencji miasta.

– Święty Sebastian jest niezwykle istotną postacią dla historii Polkowic. Dlatego cieszę się bardzo, iż po raz kolejny udało się zorganizować Jarmark, podczas którego mieszkańcy mogą choć na chwilę przenieść się w czasie i zobaczyć, jak wyglądało życie w średniowiecznej Polsce – mówił Piotr Cybulski, przewodniczący Rady Miejskiej w Polkowicach.

Odwiedzający polkowicki rynek mogli posłuchać opowieści sokolników o życiu wyjątkowych i dostojnych ptaków, jak sokoły i jastrzębie. Można było się dowiedzieć, iż te drapieżne ptaki najchętniej i najczęściej łowią swoje ofiary w locie, a jednym z ich ulubionych przysmaków są gołębie – niekoniecznie gryzonie czy zające.

Atrakcją Jarmarku były pokazy walk wojów i turniej rycerski o Złoty Miecz św. Sebastiana. Wokół całego rynku powstały kramy i stragany, są rzemieślnicy i reprezentanci starych zawodów. Chętni mogą spróbować swoich sił w garncarstwie, kowalstwie, są też średniowieczne warsztaty kreatywne dla najmłodszych.

Finałem polkowickiego Jarmarku będzie koncert muzyki dawnej i taniec ognia.

Idź do oryginalnego materiału